PAP/Jacek Bednarczyk

Abp Jędraszewski: prześladowanych trzeba bronić

Mamy obowiązek bronić wolności religijnej prześladowanych w różnych częściach globu – przekonywał metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas piątkowego III Kongresu w Obronie Chrześcijan, który się odbył w Krakowie.

Jak zwrócił uwagę abp Marek Jędraszewski, nawet konstytucyjne gwarancje wolności religijnej nie zawsze zapewniają jej realizację. Jako przykład podał konstytucję PRL. „Można mieć piękne zapisy prawne, cywilne, a wcale nie musi to oznaczać rzeczywistości przeżywanej i odczuwanej przez obywateli danego państwa” – powiedział.

„My, jako obywatele Polski, Europy, jako katolicy – mamy obowiązek bronić wolności religijnej prześladowanych w różnych częściach globu” – zaapelował hierarcha.

Z kolei ks. Waldemar Cisło, dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie (PKWP) stwierdził, że „chrześcijaństwo jest najbardziej prześladowaną religią”. Przywołał przykład Iraku, w którym – jak poinformował – że w 2003 r. mieszkało 1,5 mln chrześcijan, a dziś jest ich ok. 300 tys.

Zgodnie z ostatnim raportem „Prześladowani i zapomniani”, sporządzonym przez polską sekcję Pomocy Kościołowi w Potrzebie (PKWP), co roku 105 tys. chrześcijan, czyli co 5 minut jeden, ginie za wiarę. Jak podaje PKWP, 200 mln chrześcijan jest brutalnie prześladowanych, 350 mln jest poddawanych różnym formom dyskryminacji, w ponad 70 krajach łamie się prawo do wolności religijnej.

Ks. Waldemar Cisło z Pomocy Kościołowi w Potrzebie

Jak powiedziała ambasador Węgier w Polsce Orsolya Zsuzsanna Kovacs, informacje o prześladowaniach chrześcijan na Bliski Wschodzie niepokoją także Węgrów. „To nie przypadek, że dwa tygodnie temu w Budapeszcie odbyła się wielka konferencja na temat prześladowanych chrześcijan i na temat możliwości niesienia skutecznej pomocy” – powiedziała, podkreślając, że inicjatywy takie jak krakowski kongres są potrzebne, stwarzają bowiem okazję, by rozmawiać o obowiązkach względem potrzebujących chrześcijan. „Ważnym wątkiem jest, byśmy byli uczuleni na te osoby, które rzeczywiście są w potrzebie, i żebyśmy skutecznie mogli im pomagać” – zaznaczyła.

Organizator kongresu, poseł do Parlamentu Europejskiego Ryszard Legutko, zauważył, że w części miejsc, w których chrześcijanie byli prześladowani, dochodzi do powolnego ustabilizowania sytuacji. „Teraz uchodźcy – ci, którzy uciekali przed wojną, prześladowaniami – chcą wracać. My musimy im pomóc – politycy, przedstawiciele organizacji wszelkich, którym losy chrześcijan są drogie” – podkreślił.

W spotkaniu – organizowanym co roku – uczestniczyli także specjaliści z zakresu prawa międzynarodowego i przedstawiciele organizacji międzynarodowych.

Wydarzenie objął patronatem prezydent RP Andrzej Duda.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze