Bp Suski: królestwo Jezusa nie ma charakteru politycznego

Królestwo Jezusa nie ma charakteru politycznego, nie da się go wykreślić na mapach świata. Jest to królestwo w ludzkich sercach, sumieniach, duszach – powiedział bp Andrzej Suski podczas Mszy św. w toruńskiej katedrze w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. W Eucharystii uczestniczyli kapłani, osoby konsekrowane i wierni świeccy, zwłaszcza członkowie Akcji Katolickiej.

Msza św. celebrowana w dniu zakończenia Jubileuszowego Roku Miłosierdzia połączona była z odmówieniem Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana. Przewodniczył jej biskup toruński Andrzej Suski, który wygłosił także homilię.

W homilii bp Suski podkreślił, że królestwo Jezusa nie ma charakteru politycznego, nie da się go wykreślić na mapach świata. – Królestwo Jezusowe to królestwo w ludzkich sercach, w ludzkich sumieniach, w duszach ludzkich – mówił. Królestwo Jezusa jest wolne od powiązań politycznych, wszelkiej dyplomacji, nie jest targane niepokojami, których doświadczamy w dzisiejszym świecie. – Chrystus Król nie stosuje ani fizycznej przemocy, ani żadnych nacisków. Zawsze kieruje się dobrem i prawdą – dodał kaznodzieja.

Nawiązując do Ewangelii o ukrzyżowaniu bp Suski podkreślił, że Jezus jest Królem, który miłuje. – Chrystus Król nadaje sens i wartość wszystkim tym sprawom, które często wydają się być bezsensowne, czy wręcz absurdalne. Wchodzi w każdą sferę życia i wnosi miłość. Wypełnia nasze serca, byśmy i my potrafili kochać – wyjaśnił biskup.

– Kto miłuje, nosi w sobie zadatek nieba. Kto nie miłuje już ma w sobie piekło – mówił bp Suski. Miłość jest atrybutem Chrystusa Króla i nie można jej odkładać na potem. Miłość jest na dzisiaj, bo to dziś rozstrzygają się nasze losy. O tej miłości, do której wzywa Chrystus mogliśmy rozważać przez cały rok jubileuszowy.

Chrystus powiedział, że Jego królestwo jest w nas. Nie jest odległe, ale jest blisko: w naszych rodzinach, zakładach pracy, naszych parafiach, w miejscach gdzie codziennie przebywamy. Jest wszędzie tam, gdzie są otwarte drzwi dla Chrystusa; tam, gdzie ludzie szukają sprawiedliwości, miłości i pokoju.

Nawiązując do słów św. Jana Pawła II wypowiedzianych w dniu inauguracji jego pontyfikatu, bp Suski przypomniał, że papież wzywał nas do odrzucenia lęku i otworzenia drzwi swego życia, granic państw oraz systemów politycznych i ekonomicznych Chrystusowi, bo Chrystus wie, co nosi w sobie serce człowieka. Władza Chrystusa jest pełna dobroci, miłości i prawdy. – Chcemy tę Jego boską władzę na nowo uznać i przyjąć – zakończył kaznodzieja.

Na zakończenie Mszy św. przed wystawionym Najświętszym Sakramentem bp Suski odmówił wraz ze zgromadzonymi w katedrze Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze