Tragiczny bilans niedzielnego zamachu bombowego to 29 osób zabitych i około 90 rannych. Do eksplozji doszło w koptyjskim kościele w mieście Tanta w północnym Egipcie, w delcie Nilu w Niedzielę Palmową, która rozpoczęła Wielki Tydzień. Na razie nikt nie przyznał się do zamachu (foto. PAP/EPA/MOHAMED HOSSAM).

Egipt: katolicki patriarcha koptyjski prosi, aby Chrystus jescze bardziej umacniał nadzieję wiernych

Masakry w minioną Niedzielę Palmową „wystawiają na próbę wiarę chrześcijan egipskich” – powiedział katolicki koptyjski patriarcha Aleksandrii Ibrahim Isaac Sidrak. W wypowiedzi dla watykańskiej agencji misyjnej Fides przedstawił on stan ducha swych wiernych w obliczu zabójstwa prawie 40 wyznawców Chrystusa, którego dopuścili się ekstremiści z tzw. Państwa Islamskiego. Zaznaczył, że „spoglądając na nowych męczenników wierni jeszcze usilniej proszą Pana, aby zechciał ich pocieszyć i umocnić ich nadzieję na Zmartwychwstanie”.

Zwierzchnik tego katolickiego Kościoła wschodniego oświadczył, że w dniu zamachów przebywał właśnie w Aleksandrii i odprawiał Mszę św. w tamtejszej katedrze koptyjskokatolickiej, położonej ok. 200 metrów od katedry koptyjskiej (prawosławnej). „Również my usłyszeliśmy huk wybuchu w tej świątyni” – powiedział patriarcha Sidrak.

Wyraził zadowolenie z potwierdzenia przez Franciszka zapowiedzi jego wizyty w Egipcie, dodając, że „jest to ważny znak dla chrześcijan i dla całego narodu egipskiego”. Jego zdaniem „ewentualne odwołanie tego wydarzenia sprawiałoby wrażenie, że tym, którzy szerzą terroryzm, udało się zatriumfować”.

W przeciwieństwie do strategii terrorystycznych katolicki patriarcha koptyjski uznał za niewłaściwe pokładanie nadziei w samych tylko represjach i polowaniu na zabójców już po popełnieniu przez nich zbrodni. „Za tymi nieludzkimi działaniami, mającymi cechy diabelskie, stoją przemówienia podsycające nienawiść, które krążą także w środkach przekazu i ostatecznie wpływają na sposób myślenia wielu ludzi” – oświadczył hierarcha wschodniokatolicki.

Przypomniał, że od dwóch lat prezydent Egiptu al-Sisi podkreśla potrzebę zmiany „dyskursu religijnego”, aby odciąć u samych korzeni obłędne poglądy, które karmią terroryzm. Ale słów tych się nie słucha. Dodał, że „również niektóre środowiska związane z uniwersytetem al-Azhar nie są przekonane co do konieczności takich zmian”.

Sidrak zaznaczył, że po ostatnich zamachach „pojawiły się ze wszystkich stron żądania zwiększenia bezpieczeństwa wokół kościołów w czasie obchodów Wielkiego Tygodnia”. I to Kościoły muszą pokrywać wydatki na większość działań z tym związanych – dodał z goryczą patriarcha. „Nie chcę nikogo oskarżać, ale gorycz wielu ludzi wynika z faktu, że zbrodnie te powtarzają się stale w ten sam sposób, z tą samą dynamiką i nic nie wskazuje na zmiany” – stwierdził hierarcha. Zwrócił uwagę, że w zaistniałej sytuacji „to często świeccy pocieszają nas i wspierają nadzieję wszystkich”.

„Modlimy się, aby Pan pokazał swe zwycięstwo i aby nawrócił także serca oprawców, jak prosił o to również papież Franciszek” – oświadczył na zakończenie patriarcha Ibrahim Sidrak. Dodał, że „z tymi błaganiami wychodzimy naprzeciw Jezusowi, aby świętować Jego Zmartwychwstanie w dniu Paschy”.

W Niedzielę Palmową 9 kwietnia doszło w Egipcie do dwóch krwawych zamachów na kościoły koptyjskie: św. Jerzego w mieście Tanta, na północ od Kairu, gdzie zginęło 27 osób i przed katedrą św. Marka w stolicy koptyjskiego chrześcijaństwa – Aleksandrii, gdzie śmierć poniosło 11 osób. a rannych do 78. Dziś rano doszło także do zamachu na zewnątrz , gdzie życie straciło 11 osób. Do obydwu zamachów przyznało się Państwo Islamskie.

foto. PAP/EPA/MOHAMED HOSSAM

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze