epa05911367 Supporters of Turkish President Erdogan celebrate as preliminary results of the constitutional referendum are announced in Istanbul, Turkey, 16 April 2017. State-run news agency Anadolu reports a narrow lead for the 'Yes’ vote in the unofficial results. The proposed reform, passed by Turkish parliament on 21 January, would change the country’s parliamentarian system of governance into a presidential one, which the opposition denounced as giving more power to Turkish President Erdogan. EPA/TOLGA BOZOGLU Dostawca: PAP/EPA.

Erdogan: wynik referendum jest jasny

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zadzwonił do premiera oraz do lidera partii nacjonalistycznej, żeby im pogratulować rezultatu niedzielnego referendum ws. zmiany systemu rządów z parlamentarnego na prezydencki. Według Erdogana wynik plebiscytu „jest jasny”.

Źródła z kancelarii prezydenta poinformowały w niedzielę, że Erdogan powiedział premierowi Binaliemu Yildirimowi, iż jest wdzięczny narodowi za pokazanie swej woli w głosowaniu.

Według najnowszych danych tureckiej agencji prasowej Anatolia na „tak” w referendum zagłosowało 51,31 proc. wyborców po przeliczeniu 98,2 proc. głosów. Zwolennicy Erdogana już zaczęli świętować, tymczasem część opozycji zapowiedziała, że zażąda ponownego przeliczenia niektórych głosów.

Przywódca opozycyjnej Nacjonalistycznej Partii Działania (MHP) Devlet Bahceli, który jest zwolennikiem zmian w systemie rządów w Turcji i nie ukrywał poparcia dla ambicji Erdogana, oświadczył, że wynik referendum jest „niezaprzeczalnym osiągnięciem” i powinien być respektowany.

Zgodnie z propozycjami zmian, o których w niedzielę decydowali Turcy, prezydent miałby być jednocześnie szefem państwa i rządu, mógłby sprawować władzę za pomocą dekretów, a także rozwiązywać parlament; wzrósłby też jego wpływ na wymiar sprawiedliwości.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze