Fot. EPA/ALESSANDRO DI MEO

Franciszek: pieniądze to ruina dla życia zakonnego

Papież Franciszek podczas wizyty w Bolonii w niedzielę powiedział, że pieniądze są „ruiną” dla życia zakonnego. Mówił, że „plami je zbyt wiele skandali finansowych”. Dodał, że „bardziej grzeszy się przeciwko ubóstwu niż przeciwko czystości”.

Podczas spotkania z duchowieństwem w bolońskiej katedrze pod wezwaniem Świętego Piotra Franciszek stwierdził, że „księża karierowicze” to „plaga”. “Kiedy upada majątek instytutu zakonnego, kiedy traci majątek, to ja mówię: <Dzięki, Panie>, bo od tego momentu będą szli po drodze nadziei” – oświadczył papież. Przywiązanie do pieniędzy wymienił jako jeden z największych problemów dzisiejszego Kościoła. „Pieniądze są ruiną dla życia konsekrowanego; kiedy instytut zakonny zaczyna inkasować pieniądze, Pan jest tak dobry, że posyła tam złego ekonoma, który doprowadza do bankructwa, to łaska” – podkreślił Franciszek.

Fot. courageouspriest.com

Wcześniej w bazylice Świętego Petroniusza papież zjadł obiad z tysiącem ubogich, uchodźców, więźniów. Zwracając się do nich zapewniał, że są oni w centrum troski Kościoła. Franciszek spotkał się też z przedstawicielami świata pracy i mieszkańcami Bolonii na Piazza Maggiore. Wyraził uznanie dla tradycji spółdzielczości, szczególnie rozwiniętej w regionie Emilia-Romania. Zrodziła się ona, zaznaczył, z „fundamentalnej wartości solidarności”.

Apelował, by nigdy „nie naginać solidarności do logiki zysku finansowego”. „Nie udzielamy prawdziwej pomocy ubogim, jeśli nie mogą oni znaleźć pracy i godności” – ostrzegał. Papież wyraził przekonanie, że globalny kryzys gospodarczy ma u swych podstaw „zdradę dobra wspólnego, zarówno przez jednostki, jak i grupy władzy”. „Konieczne jest zatem usunięcie centralnego miejsca prawa zysku i przypisanie go osobie i dobru wspólnemu” – apelował. Jak mówił, problemy obecnych czasów Włochy i cała Europa muszą traktować także jako „szansę”.

Fot. EPA/ALESSANDRO DI MEO 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze