Fot. EPA/ANSA/CLAUDIO PERI

Franciszek pobłogosławił pielgrzymów w Piekarach Śląskich

„Pozdrawiam polskich pielgrzymów i błogosławię uczestników wielkiej pielgrzymki do Sanktuarium Maryjnego w Piekarach Śląskich” – powiedział Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Watykanie.

Dzisiaj odbywa się coroczna pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Matki Bożej Piekarskiej. Uroczystościom przewodniczy kard. Zenon Grocholewski jako legat papieża Franciszka.

Miłość jest największą sprawiedliwością – mówił kard. Zenon Grocholewski w homilii wygłoszonej na piekarskim wzgórzu nawiązując do tytułu, którym jest obdarzona Matka Boża w Piekarach. Dziś do Piekar pielgrzymowali mężczyźni i młodzieńcy.

Podczas pielgrzymki mężczyzn do Matki Bożej Piekarskiej Eucharystii na piekarskim wzgórzu przewodniczył kard. Zenon Grocholewski. Stwierdzając, że „miłość jest największą sprawiedliwością” przybliżył tajemnicę Trójcy Świętej oraz zastanawiał się nad znaczeniem tytułu Matki Bożej jako Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej.

Nawiązując do przeżywanej w Kościele Uroczystości Trójcy Przenajświętszej emerytowany prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej zwrócił uwagę, że „własnym rozumem nie bylibyśmy w stanie nigdy dojść do tego, że Bóg istnieje jako Trójca Święta. Pan Bóg jednak nam tę prawdę objawił”.

Zwrócił uwagę, że przymiotnik „sprawiedliwy” już w Starym Testamencie jest przeciwieństwem przymiotnika „występny, grzeszny”. Odnosząc do życia refleksję nad Bożą sprawiedliwością zauważył, że „dla chrześcijanina rzeczą sprawiedliwą jest np. przebaczyć, wziąć na siebie krzyż, zaakceptować upokorzenie, poświęcić się dla kogoś”. – Innymi słowy jest rzeczą sprawiedliwą (…) dobrowolnie zrezygnować z jakiegoś swojego prawa w imię wyższych wartości jak to uczynił Chrystus – powiedział.

Eucharystia na piekarskim wzgórzu jest centralnym punktem stanowej pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. Kardynał Grocholewski po raz drugi uczestniczy w tej pielgrzymce.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze