Kraków, 19.11.2016. Metropolita krakowski kard. Stanis³aw Dziwisz (2P) i prymas Polski abp Wojciech Polak (P) pozdrawiaj¹ wiernych zebranych przed Sanktuarium Bo¿ego Mi³osierdzia w Krakowie-£agiewnikach podczas mszy œw. z okazji og³oszenia Jubileuszowego Aktu Przyjêcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana, 19 bm. Uroczystoœæ jest zwieñczeniem Nadzwyczajnego Jubileuszu Mi³osierdzia oraz jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski. (zuz) PAP/Jacek Bednarczyk ***Zdjêcie do depeszy PAP pt. W £agiewnikach odczytano jubileuszowy Akt przyjêcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana***

Kard. Dziwisz: dzisiejsze święto to właśnie Nowa Ewangelizacja

To jest właśnie Nowa Ewangelizacja, którą rozpoczęliśmy w związku z Jubileuszowym Rokiem Miłosierdzia i wielką rocznicą Chrztu Polski – powiedział kard. Stanisław Dziwisz podczas konferencji prasowej po uroczystym Akcie Przyjęcia Chrystusa na Króla i Pana w Krakowie.

Jak podkreślił kard. Dziwisz dzisiejsze wydarzenie to wielki dzień dla narodu polskiego. „Od różnych grup słyszeliśmy głosy o konieczności pogłębienia życia religijnego w narodzie i Kościele oraz przejęcia się nową ewangelizacją. To jest właśnie Nowa Ewangelizacja, którą rozpoczęliśmy w związku z Jubileuszowym Rokiem Miłosierdzia i wielką rocznicą Chrztu Polski” – powiedział.

Z kolei abp Stanisław Gądecki wskazał, że fakt, iż Chrystus jest Królem i Panem swoich wiernych to prawda, która towarzyszy historii Kościoła od 2 tys. lat. „Dzisiejszy świat nazywany jest 'epoką po prawdzie’, więc trzeba potwierdzenia tego, że prawda istnieje i jest nią Chrystus. Że Jego panowanie w człowieku gwarantuje jego byt i byt całego społeczeństwa” – stwierdził.

Duchowny dodał również, że był to akt prospołeczny. „Akt nie dotyczy tylko Kościoła i jego wspólnoty. On dotyczy całego społeczeństwa, dlatego, że im więcej będzie ludzi oddanych Chrystusowi i żyjących według jego zaleceń, tym bezpieczniejsza będzie Polska, a także świat”.

Głos zabrał także bp Andrzej Czaja, który wyraził nadzieję, że po akcie nastąpi bardzo konkretna praca nad sobą. „Mamy wielkie dzieło do wykonania – otwarcia szeroko drzwi Chrystusowi na wszelkich poziomach życia, uporządkowania naszego życia na miarę Jego Ewangelii” – podkreślił.

Dodał również, że istota aktu nie polega na tym, żeby uznać czy ogłosić Chrystusa królem Polski, bo trzeba by Go wtedy wpisać w poczet królów, a przecież Jego królestwo nie jest z tej ziemi. „Chodzi o to, by uznać panowanie Chrystusa nad całym światem i sobą, poddać się Jego prawu i Jego władzy oraz woli, a w związku z tym oddać Mu swoje życie tak, by On je porządkował. Bo my, mimo najlepszych chęci, samą swoją wolą i wiarą tego nie uczynimy. Dlatego tak ważne jest, aby pozwolić Chrystusowi działać” – powiedział na zakończenie.
Według szacunków organizatorów w dzisiejszej uroczystości w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach wzięło udział około 100 tys. osób. Jutro akt przyjęcia Jezusa Chrystusa na Króla i Pana zostanie odczytany we wszystkich kościołach Polski.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze