fot. Pixabay

Komentarz do Ewangelii, 11 października 2017

Z Ewangelii na dziś: „A Jezus rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie»” (Łk 11, 1-4).

Najczęściej na modlitwie lubię milczeć. Siedzieć przy Bogu bez słów, jak przyjaciel z przyjacielem, którzy rozumieją się i nie potrzebują wiele mówić. W końcu zrozumiałem, że Bóg i tak wie lepiej, czego mi potrzeba niż ja sam. Jestem w Jego najlepszych rękach. Lubię też mówić „Ojcze nasz…”. Wtedy z uśmiechem przypominam sobie afrykańskie, ekspresyjne wykonania tej modlitwy. Ona uświadamia mi Boga, który jest bliski, w którego rodzinie królewskiej jesteśmy od momentu Chrztu św. Może dziś warto zmówić tę modlitwę za kogoś trudnego dla nas?

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze