Komentarz do Ewangelii, 13 maja 2018

Z Ewangelii na dziś: „Jezus, ukazawszy się Jedenastu, powiedział do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Te zaś znaki towarzyszyć będą tym, którzy uwierzą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, a ci odzyskają zdrowie»” (Mk 16, 15-18). 

 

Posłanie uczniów Chrystusa. Znam zachowawczych chrześcijan, którzy zadanie misyjne, stawiane przed nami przez Chrystusa, ograniczają do „roboty” apostołów. To miała być ich praca – głoszenie Ewangelii. Wiara jest przecież sprawą tak prywatną, że nie można o niej mówić, żyć nią w publicznych miejscach. Ostatecznie mogą to robić duchowni, ale tez pod określonymi warunkami. Nie tędy droga. Dzisiejszymi uczniami Chrystusa są chrześcijanie. Obyśmy w końcu zrozumieli, że jesteśmy odpowiedzialni za przekaz wiary i że naszego chrześcijaństwa nie da się wyłączyć i włączyć przez „magiczny” przycisk: jesteśmy pełni miłości, przebaczenia, miłosierdzia, pokoju – w Kościele, może w domu, a poza tym siejemy nienawiść, zło i grzech. Nie tędy droga. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze