Syria: brakuje lekarzy i opieki medycznej!

 – Więcej osób umiera z powodu braku odpowiedniej opieki medycznej, niż z powodu walk, czy wybuchu bomb – powiedział nuncjusz apostolski w Syrii odnosząc się do tragicznej sytuacji tamtejszej służby zdrowia. Kardynał Mario Zenari dodał, że problem pogarsza fakt, iż według danych Światowej Organizacji Zdrowia dwie trzecie personelu medycznego opuściło ten kraj.

Kościół w Syrii wspiera szpitale w Damaszku i Aleppo, fot: Mohammed Badra, PAP, EPA


Życie na skraju nędzy 

Przypomniał także, że każda wojna przynosi śmierć w wyniku rosnącego ubóstwa i coraz trudniejszych warunków życia. „Ci, którzy mieli kiedyś pracę – stwierdził – mogli nawzajem sobie pomagać. Teraz z powodu jej braku nie ma nawet i takiego wsparcia”. Zdaniem nuncjusza apostolskiego w Syrii prawie 70 procent ludności żyje w skrajnej nędzy. Jeżeli ktoś zachoruje musi leczyć się sam, nie może liczyć na żadną pomoc.

Otwarte szpitale
Wobec tych wyzwań Kościół w Syrii, we współpracy ze Stolicą Apostolską i przy pomocy Papieża, postanowił wesprzeć trzy szpitale, dwa w Damaszku i jeden w Aleppo, aby mogły funkcjonować i przyjmować wszystkich potrzebujących bez wyjątku. Akcja jest częścią projektu „Otwarte szpitale”.

Jeśli ktoś jest ubogi, drzwi zostaną przed nim otwarte i zostanie mu zapewniona najlepsza opieka, bez względu na to, czy ma na imię Piotr, czy Mohammed – podkreślił kardynał Zenari. Wszyscy będą mile widziani, bez względu na różnice religijne. Mimo, że to tylko kropla w morzu potrzeb i nie możemy w ten sposób rozwiązać zagrożeń sanitarnych, chcemy cały czas być znakiem miłosierdzia Papieża i Kościoła w Syrii – dodał.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze