Koreańczycy w pociągu na stacji kolejowej metra w Pyongyang, Korea Północna. Fot. EPA/HOW HWEE YOUNG

Co północnokoreańskie media piszą o spotkaniu w Singapurze? 

„Zwycięstwo Korei Północnej” – w takich kategoriach północnokoreańskie media opisują spotkanie ich przywódcy z Donaldem Trumpem. Informują, że amerykański prezydent zadeklarował wolę zniesienia sankcji wobec komunistycznej Północy.

Północnokoreańska agencja prasowa podkreśla, że we wtorek w Singapurze doszło do „spotkania stulecia”. Rządowe media relacjonują je jako wielki sukces tego kraju. Piszą co prawda o zapowiedziach denuklearyzacji Pjongjangu, ale dodają, że proces ten będzie przebiegał etapowo.

W prasie czytamy, że USA zobowiązały się znieść sankcje wobec Korei Północnej, choć nie do końca jest to prawda. W dokumencie wieńczącym singapurski szczyt nie pada żadne stwierdzenie dotyczące ewentualności zniesienia sankcji wobec komunistycznej Korei. Na konferencji prasowej w Singapurze prezydent Donald Trump pytany o tę kwestię odpowiedział, że zniesienie sankcji możliwe jest dopiero po pełnej denuklearyzacji Korei Północnej.

Spotkanie obu przywódców nie było transmitowane przez północnokoreańską telewizję KCTV. Dopiero następnego dnia o singapurskim szczycie poinformował dziennik „Rodong Sinmun”. W artykule sześciostronicowej gazety, będącej pod ścisłą kontrolą reżimu, umieszczono zdjęcia z wydarzenia, na których widać, jak Donald Trump i Kim Dzong Un podają sobie dłonie oraz prowadzą rozmowę.

Egzemplarze czasopisma były wystawione nawet w stołecznym metrze, co można zobaczyć na zdjęciach agencji AFP. Komentatorzy zwracają uwagę, że taki widok w Korei Północnej jeszcze niedawno byłby nie do pomyślenia. Nie zmienia to jednak faktu, że miliony mieszkańców tego państwa żyją w skrajnym ubóstwie, a jakiekolwiek swobody obywatelskie ciągle pozostają w sferze marzeń. Być może jesteśmy świadkami przełomu. Na ocenę tej sytuacji należy jednak jeszcze poczekać.

źródło: IAR
fot. Twitter/AFP

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze