Przeciwko dyskryminacji chrześcijan w Jerozolimie

Anglikański arcybiskup Canterbury Justin Welby i katolicki arcybiskup Westminsteru kard. Vincent Nichols wezwali władze Izraela do chronienia status quo w miejscach świętych w Jerozolimie. Zgodnie z ustaleniami jeszcze z XIX w. (z czasów Imperium Otomańskiego) chrześcijańskie instytucje są zwolnione z płacenia podatków.

Tymczasem burmistrz Jerozolimy ogłosił, że wszystkie nieruchomości kościelne, które nie służą celom kultu religijnego podlegają płaceniu podatków gminnych. W proteście chrześcijanie zamknęli na kilka dni bazylikę Grobu Pańskiego. Otworzyli ją po tym, jak rząd Izraela zawiesił decyzję władz Jerozolimy.

We wspólnym liście do ambasadora Izraela w Londynie Marka Regeva obydwaj zwierzchnicy religijni wyrazili głębokie zaniepokojenie „bezprecedensowym, represyjnym i dyskryminującym opodatkowaniem” instytucji chrześcijańskich w Jerozolimie przez władze tego miasta.

Zdaniem abp. Welby’ego i kard. Nicholsa, decyzja ta „grozi wyrządzeniem poważnych szkód chrześcijańskiej obecności w Jerozolimie, chrześcijańskim rodzinom i chrześcijańskim instytucjom, w tym szpitalom i szkołom, które służą wielu ludziom najuboższym, bez względu na ich pochodzenie”.

Podkreślili, że decyzje podjęte przez władze są zagrożeniem dla status quo. „Naruszenie historycznych porozumień grozi podkopaniem perspektyw pokojowego współistnienia (…) w czasie i tak już podwyższonego napięcia” – napisali abp Welby i kard. Nichols.

Wezwali rząd Izraela do zajęcia się tą kryzysową sytuacją jako pilną i do natychmiastowego podjęcia dialogu z lokalnymi Kościołami, aby znaleźć z niej wyjście.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze