Fot. pixabay

Rodzinne zmagania z Wielkim Postem

Post wiąże się z odmawianiem sobie przyjemności, oddawaniem czegoś drugiemu, większym skupieniem. Możliwe, że dzieciom wyda się to trudne, przykre, niezrozumiałe. Dlatego warto wprowadzać je w tajniki Wielkiego Postu. Mamy dla was kilka propozycji do wspólnej realizacji w gronie rodzinnym.

Postanowienia

Chyba najpopularniejszym sposobem przygotowywania się do Świąt Wielkanocnych jest podejmowanie postanowień wielkopostnych. Zadania wymyślanie na ten czas bywają przeróżne i dotyczą rozmaitych sfer życia. Niektórzy postanawiają nie jeść słodyczy, a zgromadzone dzięki temu łakocie czy pieniądze oddają np. potrzebującym. Inni chcą regularnie się modlić, czytać Pismo Święte albo uczestniczyć w nabożeństwach np. drogi krzyżowej. Postanowieniem może też być ofiarowanie komuś swojego czasu. Tak wchodzą w Wielki Post dorośli, a dzieci?

Już maluchy mogą coś postanowić. Nie chodzi o wielkie wyrzeczenie, może to być np. dodatkowa modlitwa, wejście do kościoła w czasie spaceru czy pozdrawianie sąsiadów. Postanowienie powinno podjąć dziecko – nie rodzice – nie warto narzucać swoich pomysłów. Przy okazji dobrze jest przygotować specjalną tablicę, na której zaznacza się kolejne „sukcesy”. Trudno jest wytrwać w postanowieniach przez długi czas, dlatego warto codziennie modlić się z dzieckiem o wytrwanie, i nie zniechęcać się, kiedy coś nie wyjdzie.

Mapa

Ewangelie na kolejne niedziele Wielkiego Postu przywołują spotkania Jezusa z ludźmi w różnych miejscach Ziemi Świętej. Na tej podstawie można przygotować mapę – trasę, którą przemierzał Jezus, ze szczególnym podkreśleniem ostatnich trzech dni – Wielkiego Czwartku, Piątku i Wigilii Paschalnej. W każdą niedzielę zaznaczamy na mapie kolejne miejsce, opowiadamy historię, czytamy fragment Pisma.

Bukiet

Przygotowujemy czterdzieści kwiatów z papieru – po jednym na każdy dzień Wielkiego Postu. Potrzebne będą bloki techniczne z kolorowymi kartkami, nożyczki i klej. Wspólnie z dzieckiem ozdabiamy „wazon”. Wystarczy litrowy słoik, który możemy okleić plasteliną, papierem albo pomalować specjalnymi farbkami do szkła. Każdego dnia, np. podczas wieczornej modlitwy, przypominamy sobie jakiś dobry uczynek i zapisujemy go na kwiatku, który później wkładamy do wazonu. To samo można zrobić z postanowieniami – za każdy dzień zrealizowanego postanowienia wkładamy do wazonu jeden kwiatek. Tak przygotowany wazon może stanąć na stole wielkanocnym.

Pieśni

Kiedyś wspólne śpiewanie wielkopostnych, pasyjnych pieśni było powszechnym zwyczajem. Dawne pieśni mają nawet po kilkadziesiąt zwrotek i opowiadają o męce i śmierci Jezusa na krzyżu, o bólu jego Matki, a nawet całego stworzenia. Te pieśni to piękne opowieści o odkupieniu i nawet jeśli często używają dawnego, może nie zawsze zrozumiałego języka, to warto ich słuchać i się nimi modlić. Warto może każdego dnia, podczas wieczornej modlitwy, zaśpiewamy wspólnie choć jedną zwrotkę?

Jałmużna

Na początku każdego dnia umówmy się z dzieckiem, której z ulubionych zabawek nie będzie tego dnia używać i odłożyć ją gdzieś na półkę – „żeby dzisiaj Pan Jezus się nią pobawił”. Warto wspierać dziecko i gratulować mu nawet jeśli wytrwa tylko pół dnia. A może uda się namówić naszego malucha na przegląd zabawek i oddanie komuś bardziej potrzebującemu tych, którymi się już nie bawi?

Koperty

Jeśli ktoś przygotowywał koperty z zadaniami na adwent, nie będzie miał problemu, żeby zrobić to i na Wielki Post, choć wiąże się to z wymyśleniem większej liczby zadań. Post ma czterdzieści dni (nie licząc niedziel, które nie mają charakteru postnego). Na niedziele można wymyślić jakieś specjalnie niedzielne zadania albo z nich zrezygnować, podkreślając, że niedziela jest szczególnym dniem, w którym Pan Jezus zmartwychwstał.

Kalendarz

Choć kalendarze kojarzą się bardziej z adwentem, to równie dobrze można stworzyć własny kalendarz wielkopostny. Dzięki temu dzień po dniu będzie można zbliżać się do świąt zmartwychwstania. Jak może wyglądać taki kalendarz? Choćby podobnie do kalendarza adwentowego, np. 40 pudełeczek, okienek etc., w których czekać będzie jakieś zadanie, niespodzianka, pytanie wielkopostne – z cukierków można zrezygnować.

Krzyż

Zapewne w (prawie) każdym domu wisi krzyż. Ale czas Wielkiego Postu może być okazją do przygotowania z dziećmi własnego, dużego symbolu naszej wiary. Przy okazji opowiadamy, dlaczego właściwie ów krzyż jest tak ważny, dlaczego w tak szczególny sposób go traktujemy. Jeśli krzyż zrobimy na początku Postu, w każdy wieczór możemy się przy nim pomodlić, a szczególnie w każdy piątek – wyjaśniając przy okazji, dlaczego.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze