epaselect epa05660304 talian Prime Minister Matteo Renzi during a press conference in Rome, Italy, 04 December 2016 after the referendum on constitutional reform, with his wife Angese Landini in the background. Matteo Renzi has announced his resignation after exit polls on 04 December 2016 suggest a 'No’ vote victory in a crucial referendum to which Renzi had tied his political future. The referendum is considered by the government to end gridlock and make passing legislation cheaper by, among other things, turning the Senate into a leaner body made up of regional representatives with fewer lawmaking powers. It would also do away with the equal powers between the Upper and Lower Houses of parliament – an unusual system that has been blamed for decades of political gridlock. EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA.

Renzi po rozmowie z prezydentem „zamroził dymisję” do uchwalenia budżetu

Premier Włoch Matteo Renzi na prośbę prezydenta Sergio Mattarelli postanowił „zamrozić” swą zapowiedzianą dymisję do czasu uchwalenia budżetu, czyli prawdopodobnie do piątku. Taki jest rezultat dwóch jego poniedziałkowych rozmów z szefem państwa.

Po porażce rządu w niedzielnym referendum konstytucyjnym i ogłoszonej w nocy decyzji o złożeniu dymisji premier Renzi dwa razy udał się w poniedziałek do Pałacu Prezydenckiego na rozmowy z Sergio Mattarellą. Po porannych konsultacjach, wieczorem poszedł do szefa państwa ponownie, by złożyć rezygnację na jego ręce. 

Wcześniej, podczas posiedzenia rządu, powtórzył swą decyzję o ustąpieniu ze stanowiska. 

W nocie wydanej przez Pałac Prezydencki po wieczornej rozmowie w Kwirynale podano, że premier zakomunikował głowie państwa, iż uważa za niemożliwe kontynuowanie pracy rządu, i wyraził zamiar złożenia dymisji.

Mattarella uznał jednak – głosi komunikat – że konieczne jest zakończenie prac nad ustawą budżetową i uniknięcie ryzyka „działań prowizorycznych”. Dlatego prezydent poprosił premiera, aby „wstrzymał się z dymisją” do czasu wykonania tych zadań – wyjaśniono w oświadczeniu.

Według mediów wszystko wskazuje na to, że prace nad budżetem zakończą się w piątek i wtedy należy oczekiwać dymisji Matteo Renziego.

Włoska opozycja, która nawoływała do odrzucenia rządowych zmian w konstytucji, domaga się teraz rozpisania przedterminowych wyborów. Taki scenariusz komentatorzy uważają za mało prawdopodobny. Dominuje przeświadczenie, że Mattarella po konsultacjach politycznych, jakie przeprowadzi po formalnym rozpoczęciu kryzysu rządowego, misję kierowania gabinetem powierzy obecnemu ministrowi finansów, 66-letniemu Pier Carlo Padoanowi.

Takiego rozwiązania nie chce przyjąć do wiadomości populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd, którego lider Beppe Grillo ogłosił, że formacja ta gotowa jest do rządzenia Włochami.

foto. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze