Ruch rzeźbi umysł, serce i ciało. Ósmy Poznański Bieg im. O. Józefa Jońca SChP
Od ośmiu lat co roku w kwietniu na poznańskim Piątkowie kilka tysięcy osób obchodzi rocznicę katastrofy smoleńskiej. Myliłby się jednak ten, kto sądziłby, że odbywa się apel poległych, ktoś wygłasza przemówienie, ktoś inny składa kwiaty. Jest zupełnie inaczej: radość, gwar, kolory, tłum dzieci i młodzieży. Odbywa się Bieg im. O. Józefa Jońca – pijara, który zginął na pokładzie rządowego tupolewa. W tym roku już po raz ósmy, a portal misyjne.pl ma zaszczyt być patronem medialnym imprezy.
Dlaczego o. Joniec leciał do Katynia?
Józef JoniecSChPbył pomysłodawcą idei sadzenia dębów pamięci. Od 2008 r. sadzono je w ramach opracowanego przez niego programu „Katyń… ocalić od zapomnienia” pod honorowym patronatem Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Każdy dąb ma tabliczkę z danymi osoby pochodzącej z danej miejscowości, która zginęła w Katyniu lub w innym miejscu na Wschodzie. Przy okazji uroczystości jego zasadzenia młodzież zapoznaje się z historią własnej okolicy i osobami, które ją tworzyły.
Nie tylko Katyń
Ocalenie pamięci o pomordowanych w Katyniu to nie była jedyna idea o. Józefa Jońca. Ten twardy góral z pochodzenia, a wychowawca z powołania (szczególnym zadaniem pijarów jest prowadzenie szkół i wychowanie dzieci i młodzieży) stworzył ideę Parafiady – zawodów sportowych dla dzieci z różnych parafii. Podczas nich uczą się dobrego współzawodnictwa, zasad fair play, pokonywania własnych słabości, radości ze zwycięstwa i godnego znoszenia porażek. Skromne, lokalne zawody szybko rozrosły się do cyklu imprez o różnej skali odbywających się w całym kraju, na które przyjeżdża również młodzież polonijna ze Wschodu.
Ruch rzeźbi umysł, serce i ciało
Obecnie Parafiada to nie tylko zawody sportowe, ale ogromny ruch oparty o pijarską ideę integralnego wychowania człowieka we wszystkich sferach. Jest to zatem również praca nad duchem –odbywa się Eucharystia i sprawowane są inne sakramenty. Działają także warsztaty twórcze, odbywają się przedstawienia teatralne.
Biegać jest najłatwiej
Bieganie to najprostsza forma aktywności fizycznej, której w naszym społeczeństwie wciąż jest za mało – mówi dyrektor biegu Grażyna Gulczyńska. Szkolne boiska i osiedlowe uliczki oplecione są kolorowymi taśmami wyznaczającymi trasy i dystanse. Młodsze dzieci pokonują trasę o długości 500 bądź 1000 metrów, inne trasy liczą od 1500 do 3000 m. Odbywają się sztafety rodzin i biegi dla różnych grup, w tym cieszący się ogromnym zainteresowaniem bieg dla duchowieństwa. Podczas biegu odbywa się również zbiórka środków na leczenie niepełnosprawnego dziecka. Każdy uczestnik otrzymuje pamiątkowy medal (niektórzy mają w kolekcji te ze wszystkich edycji), a najlepsi na poszczególnych dystansach nagrody od sponsorów. Po wysiłku na wszystkich czeka ciepła zupa.
Po południu, kiedy gwar nieco przycicha, uczestnicy umawiają się na kolejną edycję w przyszłym roku. Znów pobiegną, znów powalczą z własną słabością, pomogą komuś w potrzebie. Ojciec Józef chyba nie mógł sobie wymarzyć lepszego pomnika.
https://www.facebook.com/BiegJonca/
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
| Zobacz także |
| Wasze komentarze |
Wiadomości
Wideo
Modlitwy
Sklep
Kalendarz liturgiczny