epa05675936 The inhabitants of the eastern neighborhoods of the northern city of Aleppo are seen inspecting their belongings and houses, Syria, on 14 December 2016. The Syrian army claims they have managed to expel rebels from almost 99 percent of the eastern neighborhoods that have been under the rebels’ control since 2012. EPA/STR Dostawca: PAP/EPA.

Syria: naruszono rozejm, rebelianci zamrozili rozmowy pokojowe

Syryjscy ugrupowania rebelianckie postanowiły zamrozić wszelkie rozmowy na temat ich ewentualnego udziału w rokowaniach pokojowych dopóki rząd w Damaszku i jego wspierani przez Iran sojusznicy nie zaprzestaną naruszeń rozejmu – głosi opublikowany w poniedziałek komunikat.

W komunikacie podkreślono, że wszelkie nowe zdobycze terytorialne armii rządowej i jej sojuszników oznaczać będzie koniec kruchego rozejmu, który wszedł w życie w ub. piątek.

Rosja, która razem z Turcją i Iranem, była jednym z mediatorów porozumienia rozejmowego, przygotowuje rozmowy pokojowe. Mają się toczyć w stolicy Kazachstanu – Astanie.

„Reżim i jego sojusznicy kontynuują ostrzał i dopuścili się wielu poważnych naruszeń rozejmu. Dopóki te naruszenia będą się powtarzać, wszelkie dyskusje związane z rozmowami w Astanie będą zamrożone” – głosi komunikat podpisany głównie przez tzw. umiarkowane ugrupowania rebeliantów, działające w ramach tzw. Wolnej Armii Syryjskiej (WAS). W komunikacie wyrażono też wątpliwość czy Rosja będzie w stanie zmusić rząd w Damaszku i jego sojuszników do przestrzegania rozejmu.

Według komunikatu najwięcej naruszeń rozejmu dokonywanych jest w rejonie opanowanej przez rebeliantów doliny Wadi Barada, na północny zachód od Damaszku. Armia rządowa i wspierany przez Iran Hezbollah mają tam prowadzić operacje ofensywne, których celem jest poszerzenie kontrolowanych przez nich terytoriów. Znajdują się tam zbiorniki wodne stanowiące główne źródło zaopatrzenia w wodę Damaszku.

Porozumienie rozejmowe obowiązuje na całym terytorium Syrii, ale wyłączeni z niego są dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego, powiązana z Al-Kaidą organizacja Dżabhat Fatah al-Szam i kurdyjska milicja YPG.

Rzecznik Dżabhat Fatah al-Szam oświadczył, że jego ugrupowanie będzie kontynuować walkę z siłami prezydenta Asada ponieważ rozwiązanie polityczne „jedynie reprodukowałoby kryminalny reżim”.

Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie poparła w ub. sobotę porozumienie rozejmowe i planowane rozmowy pokojowe w Astanie.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze