epa05985863 Pope Francis (R) holds a woman’s hat during his weekly general audience in St. Peter’s Square at the Vatican, 24 May 2017. EPA/Fabio Frustaci Dostawca: PAP/EPA.

Włochy: w Genui czekają na Franciszka „papieskie lody”

„Lodowe” przyjęcie oczekuje na papieża Franciszka, który 27 maja odwiedzi Genuę. Z tej okazji tamtejszy związek producentów deserów lodowych wprowadzi do sprzedaży dwa nowe wyroby. Oba starają się uwzględniać ulubione smaki Ojca Świętego.

Prezes Rzemieślniczej Genui Massimiliano Spigno ujawnił internetowej gazecie „Genova 24” z 23 maja, że pierwszym daniem jest „lodowy” wariant ulubionego deseru Argentyńczyków – „Dulce de leche” w postaci skarmelizowanego kremu z mleka i cukru. Drugi wyrób to granita na bazie herbaty mate, którą również lubi obecny papież. Granita to tradycyjny sycylijski mrożony deser, zazwyczaj na bazie kawy lub soków owocowych. Charakterystyczną cechą, odróżniającą go od sorbetu, jest ziarnista struktura lodu, której też zawdzięcza swoją nazwę – granire to po włosku „formować ziarna”.

Wytwórcy lodów w Genui wyszukali gdzieś, że Franciszek szczególnie chętnie delektuje się „Dulce de leche” i dlatego w dniu jego wizyty w mieście do lodziarni zostanie wprowadzony deser o tym smaku, który sam produkuje lody – powiedział Spigno. Wyraził przy tym nadzieję, że „gdy papież zobaczy granita-mate, z pewnością zechce jej spróbować”.

Franciszek złoży jednodniową wizytę w Genui w sobotę 27 maja. Pobyt w mieście, z którego jego przodkowie odpłynęli na początku XX wieku do Argentyny, potrwa nieco ponad 10 godzin. W tym czasie spotka się tam ze światem pracy, duchowieństwem, seminarzystami i osobami konsekrowanymi regionu, z pracownikami kurii arcybiskupiej, przedstawicielami innych wyznań, z młodzieżą i pozdrowi więźniów. Spożyje ponadto obiad z ubogimi, uchodźcami, bezdomnymi i więźniami, po czym odwiedzi chore dzieci w szpitalu pediatrycznym. Uwieńczeniem wizyty będzie Msza św. na jednym z placów miejskich, po której o 18.45 odleci do Rzymu.

foto. PAP/EPA/Fabio Frustaci

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze