Zakończył się diecezjalny etap beatyfikacji o. Rudolfa Warzechy

Diecezjalny etap procesu beatyfikacji karmelity bosego ojca Rudolfa Warzechy zakończył oficjalnie metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski – podały w poniedziałek służby prasowe Kościoła krakowskiego.

„Głęboko wierzę, że w przyszłości nastąpi wyniesienie Sługi Bożego przez Kościół do chwały błogosławionych. (…) Dzięki świętym, święta staje się też ziemia, na której żyli, na której działali. Święta i błogosławiona przez ich dzieła i wspaniałe owoce ich życia” – powiedział metropolita krakowski podczas niedzielnej uroczystości w wadowickim klasztorze karmelitów „Na Górce”, z którym przed wiele lat związany był ojciec Rudolf.

Abp Jędraszewski prosił o modlitwę w intencji beatyfikacji o. Rudolfa „byśmy w jego osobie mogli zyskać nowego orędownika w niebie” oraz „aby on obok św. Rafała Kalinowskiego i bł. Alfonsa Mazurka z tego klasztoru, stał się chlubą polskiego Karmelu”.

Hierarcha dziękował Bogu za życie i dokonania Sługi Bożego ojca Rudolfa, „błogosławionego swym życiem, swymi modlitwami, swoją wrażliwością na biedę, zwłaszcza duchową, drugiego człowieka”.

O otwarcie procesu beatyfikacyjnego ojca Rudolfa (Stanisława Warzechy) zabiegało zgromadzenie zakonu Karmelitów Bosych w Wadowicach. Rzymskie władze zakonne zgodziły się na to w maju 2008 r. Później pozytywną opinię wydała Konferencja Episkopatu Polski i Stolica Apostolska. Proces beatyfikacyjny rozpoczął się w styczniu 2011 r.

Postulator ojciec prof. Szczepan T. Praśkiewicz poinformował, że w procesie przesłuchano 43 świadków życia ojca Rudolfa. Zebrane akta liczą ponad 2 tys. stronic. Materiały wraz z tłumaczeniem na język włoski trafią do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie.

Stanisław Warzecha urodził się w listopadzie 1919 r. Do zakonu Karmelitów Bosych wstąpił w 1935 r. Przyjął imię Rudolf od Przebicia Serca świętej Teresy od Jezusa. Święcenia otrzymał w 1944 r. W latach 1948-51 oraz 1981-99 przebywał w wadowickim klasztorze Karmelitów.

Ojciec Rudolf był długoletnim wychowawcą, cenionym spowiednikiem i opiekunem chorych. Uczył nie tylko słowem, ale i własnym przykładem. Nazywano go „kapłanem z otwartymi oczami”, bo nigdy nie przeoczył człowieka w potrzebie. Zmarł w Wadowicach w opinii świętości 27 lutego 1999 r.

Karmelici bosi osiedlili się w Wadowicach w 1890 r. W latach 1897-1899 zbudowali kościół oraz klasztor.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze