Znaleźć Boga w kuchni – rozmowa z Wojciechem Modestem Amaro

O kuchni, odnajdywaniu Boga w codzienności oraz przepisie na szczęśliwe życie z Wojciechem Modestem Amaro rozmawia o. Marcin Wrzos OMI, redaktor naczelny „Misyjnych Dróg”. 

Znany restaurator w rozmowie z o. Marcinem Wrzosem OMI przyznaje, że punktem wyjścia do szczęśliwego życia jest właściwie ustawienie dwóch najważniejszych wartości. – Przepis na udane życie jest bardzo prosty – mówi Wojciech Modest Amaro. – Na pierwszym miejscu Bóg, a na drugim miejscu to, co czego jesteśmy powołani, czyli kapłaństwo, albo małżeństwo i rodzina. Reszta wynika z tych dwóch najważniejszych punktów – dodaje. Podkreśla też, że odwaga postawienia Jezusa na pierwszym miejscu daje w konsekwencji ogromną moc w podejmowanych przez nas działaniach. – Jeśli tylko otworzymy swoje życie na Boga, łaska jest w stanie wszystkie te trudne sprawy poukładać – zaznacza.


Były prowadzący polskiej edycji programu „Hell’s Kitchen” przyznaje też, że największą walką, jaką toczy z samym sobą człowiek, to walka z pierwszym grzechem głównym, czyli pychą. Zawsze istnieje przecież pokusa, żeby postawić siebie w centrum życia, ale taka postawa szybko okazuje się zgubna. – Powinniśmy zacząć od walki z pychą i szukać tych sfer życia, w których najbardziej się ona ujawnia, bo może się okazać, że sami siebie z wielu rzeczy rozgrzeszamy – mówi celebryta.

Wojciech Modest Amaro podkreśla również, że w Piśmie Świętym możemy znaleźć odpowiedzi na wiele pytań i bolączek współczesnego człowieka.

– Wydawałoby się, że Biblia jest taka nieżyciowa, że w XXI w. wszyscy pędzą i nie ma sensu tam zaglądać, a okazuje się, że znajdziemy w niej każdą odpowiedź. Trzeba tylko umieć postawić Boga na pierwszym miejscu.

W rozmowie z portalem misyjne.pl restaurator przyznaje też, że sukces zawodowy, to nie wszystko. Można osiągać bardzo wiele, ale bez wartości duchowych w pewnym momencie odkrywamy pustkę. – Sukces był, materialne marzenia na liście zostały odhaczone, a jednak ciągle obecna była jakaś pustka. W moim sercu pojawił się krzyk rozpaczy. Wydawało mi się, że mam wszystko, ale spokoju nie dawała mi pustynia duchowa – przyznaje Modest Amaro.

Zapytany o to, jak w praktyce objawia się nawrócenie Wojciech Modest Amaro zaznacza, że w jego przypadku miało ono wpływ na bardzo proste rzeczy, ale to właśnie z nich składa się życie. – Szacunek do drugiego człowieka, poświęcenie czasu najbliższym, serdeczność, rozmowa – z tych najprostszych rzeczy tworzy się życie i tworzy się Ewangelia życia – podsumowuje.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze