fot. pixabay

Belgia: biskupi przeciwni dalszemu ułatwianiu aborcji

Belgijscy biskupi sprzeciwiają się dalszemu ułatwianiu aborcji. Niespełna rok po usunięciu „dobrowolnego przerwania ciąży” z kodeksu karnego, tamtejszy parlament pracuje nad nowelizacją ustawy aborcyjnej. Zamierza wydłużyć możliwość dokonania aborcji do 18. tygodnia ciąży, a także skrócić obowiązkowy czas na zastanowienie się z sześciu dni do 48 godzin. Ponadto aborcja stałaby się w świetle prawa zwykłym zabiegiem medycznym.

Przyznając, że „prawo może uważać aborcję za zwyczajny akt medyczny”, biskupi zwracają uwagę, że nie jest ona tak przeżywana przez osoby, które się jej poddają, często doświadczając „wstrząsu i rozpaczy”.

– Sugerując, że chodzi o zwykły zabieg, prawo nie bierze w ogóle pod uwagę odczuć ani przeżyć tych osób – wskazują hierarchowie. I dodają, że lekkie traktowanie tego problemu powiększy jeszcze „przerażenie i samotność” kobiet.

Podkreślają przy tym, że traktowanie aborcji jako zwykłego zabiegu medycznego sprawi, że będzie się miało do niego „prawo”.

Fot. pixabay

>>> Przewodniczący Episkopatu: aborcja ze względu na ryzyko choroby dziecka do dyskryminacja

– Kto będzie zadawał pytania lub odmawiał wykonania aborcji zostanie ukarany. Dotyczy to zarówno lekarza, jak i kobiety. Powoływanie się na wolność sumienia będzie również coraz trudniejsze, choć się je [w projekcie] zachowuje – analizują biskupi.

Przypominając, że „państwo prawa zapewnia ochronę” godności i integralności fizycznej człowieka, pytają, czy nie dotyczy to także życia nienarodzonego; dlaczego traktuje się je tak, jakby nie było to jeszcze ludzkie życie; gdzie jest jego granica i dlaczego akurat tu [w 18. tygodniu ciąży – KAI] i dlaczego wymienione kwestie „są tak rzadko poruszane, albo wręcz nigdy, w dyskusji” na ten temat.

Zauważają, że w prasie pojawiają się przestrogi przed zmianą ustawy, wyrażane przez środowiska medyczne i uniwersyteckie.

>>> Przymusowa aborcja u niepełnosprawnej kobiety

– Nie wywodzą się one z konkretnej perspektywy ideologicznej. Ten problem dotyczy całego społeczeństwa i każdego z nas – piszą hierarchowie, ubolewając, że przedstawiane argumenty nie są traktowane jako istotne.

Za niezrozumiałe uważają to, że „tak ważny i delikatny problem jest załatwiany tak szybko i bez uprzedniej pogłębionej dyskusji”.

>>> Świadectwo lekarza – bohatera „Nieplanowanych”, który naprawdę udzielał aborcji

Pod oświadczeniem podpisali się „kard. Joseph De Kesel i biskupi Belgii„.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze