Dramatyczny apel biskupów Sudanu i Sudanu Południowego

Wraz z zakończeniem tygodniowego zebrania plenarnego, biskupi Sudanu i Sudanu Południowego alarmują w sprawie nasilającej się przemocy oraz tragicznych warunków życia ludności wynikającymi z trwających konfliktów w obu krajach. Wzywają do pilnych działań pomocowych – informuje Vatican News.

Oświadczenie biskupów, udostępnione redakcji Vatican News, przedstawia niepokojący obraz, który jest szczególnie dramatyczny w Sudanie. Po latach apelów do polityków Sudanu i Sudanu Południowego, biskupi bardzo ostro oceniają obecną sytuację.

Narastająca przemoc

Kryzys w Sudanie szybko się pogarsza. Mimo że wojna i kryzys humanitarny w Sudanie trwają od lat, niedawne doniesienia medialne ujawniają okrucieństwa, masowe zabójstwa oraz przemoc seksualną dokonywaną przez Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) w El Fasher, w Północnym Darfurze.

Sytuacja w Sudanie Południowym nie jest lepsza.

Według Amani Africa sytuacja polityczna i bezpieczeństwa w Sudanie Południowym gwałtownie się pogorszyła po zatrzymaniu wysokich rangą urzędników, głównie pierwszego wiceprezydenta Rieka Machara; pojawieniu się odłamów; rozmieszczeniu wojsk ugandyjskich; oraz nasileniu działań wojskowych.

Istnieje ryzyko, że polityczna transformacja Sudanu Południowego rozpadnie się, grożąc powrotem do wojny.

>>> Okrucieństwa w Sudanie. Papież wzywa świat do interwencji

Złośliwie samolubni

„My, katoliccy biskupi Sudanu i Sudanu Południowego, zgromadzeni w Malakal od 7 do 14 listopada 2025 roku… Po modlitwie, refleksji i dzieleniu się na temat sytuacji pasterskiej naszych dwóch krajów, czujemy się głęboko zaniepokojeni trwającymi niszczycielskimi konfliktami i lekceważeniem porozumień pokojowych w obu narodach, zwłaszcza wobec pogarszającej się sytuacji w 2025 roku. Alarmujące jest to, że dialog nie jest już postrzegany jako narzędzie harmonii, uzdrowienia, porozumienia i jedności” – piszą duchowni.

Biskupi krytykują polityków za brak poszanowania dla godności ludzkiej. Wyrażają też głębokie zaniepokojenie tym, co opisują jako „bezprecedensowe podziały etniczne, plemienne i międzyplemienne tworzone w imię polityki.”

Dzielimy wasz ból

Na koniec biskupi, choć zaniepokojeni rozwijającymi się wydarzeniami w Sudanie i Sudanie Południowym, wyrażają nadzieję, że dzięki szczerej rozmowie można znaleźć rozwiązania. Potwierdzają swoją „solidarność z narodem Sudanu i Sudanu Południowego… Dzielimy wasz ból i cierpienie i jesteśmy zdecydowani kontynuować apelowanie o dialog, pojednanie, uzdrowienie, jedność i pokój zarówno wśród liderów politycznych, jak i społeczności lokalnych.”

ONZ: Zaprzestać zewnętrznego dostarczania broni

Tego samego dnia — w czwartek — sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podkreślił powagę sytuacji w obu krajach w poście na X (dawniej Twitter):

„Jestem głęboko zaniepokojony niedawnymi doniesieniami o masowych zbrodniach i rażących naruszeniach praw człowieka w El Fasher oraz nasilającą się przemocą w Kordofanie i innych częściach Sudanu. Należy odciąć dopływ broni i bojowników z zewnętrznych stron. Pomoc humanitarna musi szybko dotrzeć do potrzebujących cywilów. Walki muszą ustać. Wzywam Siły Zbrojne Sudanu i Siły Szybkiego Wsparcia do podjęcia szybkich i konkretnych kroków w kierunku negocjowanego rozwiązania” – napisał Guterres.

Zobacz także