fot. EPA/DANIEL IRUNGU

16 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka Afrykańskiego

16 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka Afrykańskiego. To data upamiętniająca tragiczne wydarzenie w RPA. W 1976 roku na ulice wyszły tysiące dzieci, które domagały się prawa do nauki w języku ojczystym, wiele z nich zginęło lub zostało rannych – przypomina Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce.

SOS Wioski Dziecięce prowadzą kampanię „Chcę pójść do szkoły. Pomóż mi.”, której celem jest zebranie środków finansowych, które pozwolą wysłać do szkoły 1000 dzieci z Zimbabwe. Roczny koszt nauki jednego dziecka to około 600 zł.

Jak poinformowało stowarzyszenie, w Zimbabwe zaledwie 15 proc. dzieci skończy szkołę ponadpodstawową, a tysiące najmłodszych mieszkańców kraju w ogóle nie idzie do szkoły, bo muszą pracować.

„Dzieciaki jedzą najczęściej raz dziennie, w ogóle nie mają czasu na zabawę. To jest bycie małym dorosłym od urodzenia, musisz się przydawać. Jeśli masz szczęście, to chodzisz do szkoły, wracasz dwie godziny pieszo, potem pracujesz z rodzicami, np. w polu przy uprawie kukurydzy, idziesz spać i wstajesz około 4.30, by wyrobić się do szkoły” – tłumaczył Tomasz Michniewicz, ambasador Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.

>>> Afryka: Kościół nadal odgrywa kluczową rolę w edukacji

fot. unsplash

Wśród powodów niepozwalających na naukę dzieciom znajdują się problemy materialne rodzin, zezwalanie na pracę nieletnich, wczesne małżeństwa oraz ubóstwo menstruacyjne.

Miesięczny koszt nauki jednego dziecka w szkole to około 50 zł. Do tej kwoty należy dodać koszt m.in. przyborów szkolnych czy obowiązkowych mundurków. Dla wielu mieszkańców Zimbabwe, gdzie na obszarach wiejskich aż 75 proc. osób żyje poniżej progu ubóstwa, jest to niewyobrażalnie wysoka suma pieniędzy. W związku z tym dzieci często zamiast do szkoły są posyłane do pracy, a ich głównym zadaniem nie jest kształcenie się, lecz wspieranie domowego budżetu.

„Oficjalne statystyki mówią, że 95 proc. dzieci chodzi do szkoły, ale to, co widzieliśmy, jadąc przez kraj, przeczy tym liczbom. W dzień powszedni, w godzinach szkolnych, pełno dzieci stoi przy drogach, sprzedając m.in. pestki baobabu, wodę, sznurówki lub zasypując piaskiem dziury w drodze – licząc na kilka centów zarobku” – oceniła dr Aleksandra Granada, Dyrektorka Krajowa Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.

fot. EPA/NIC BOTHMA

Prawo do nauki jest jednym z podstawowych praw człowieka, a jego istnienie jest uznane m.in. przez Powszechną Deklarację Praw Człowieka, Międzynarodowy Pakt Praw Ekonomicznych, Społecznych i Kulturalnych oraz Konwencję o Prawach Dziecka.

Kampania SOS Wiosek Dziecięcych ma również wymiar edukacyjny. Eksperci Stowarzyszenia stworzyli dwa scenariusze 45-minutowych lekcji do pobrania przez nauczycieli, opracowane dla uczniów klas 4-8. Materiały dotyczą m.in. analfabetyzmu i jego konsekwencji w różnych sferach życia czy prawa do nauki jako jednego z podstawowych praw człowieka. Bezpłatne scenariusze lekcji są gotowe do pobrania za pośrednictwem strony sosafryka.org.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze