Bp Pindel: potrzeba dziś modlitwy pokonującej lęk i przemieniającej serca
Do modlitwy pokonującej lęki i przemieniającej serca, „które skłonne będą bardziej wybaczać niż szukać zemsty”, a także do szczerego i wspaniałomyślnego „szukania sposobów rozwiązywania kolejnych problemów” – wezwał bp Roman Pindel w Słowie skierowanym do wiernych na Uroczystość Wszystkich Świętych. Ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej podziękował wszystkim, „którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do tego, że nie doszło do zakłócenia nabożeństw, a także tym, którzy wręcz bronili dostępu do świątyń i zapewniali spokój starszym osobom, bojącym się wyjść na ulicę”.
Biskup przyznał, że wielu wiernych boi się obecnie o zdrowie i życie, własne i bliskich. „Jesteśmy zmęczeni rożnego rodzaju obostrzeniami, ograniczeniami, kwarantanną bliskich i zdalnym nauczaniem. Wciąż uczymy się żyć jak najlepiej z epidemią, której końca nie widać” – zauważył i zachęcił do cierpliwości i wyrozumiałości, a przede wszystkim zalecił modlitwę. „Na pewno ratownicy medyczni, lekarze i pielęgniarki, pracownicy laboratoriów potrzebują naszej modlitwy i okazania wdzięczności” – wskazał. Zaznaczył, że potrzebne są nowe osoby, „które by chciały dołączyć do tych, którzy dotąd ofiarnie służą chorym i umierającym”.
Zwrócił uwagę na sytuację, gdy wobec wielowymiarowego kryzysu dochodzi do polaryzacji postaw. „Wielu nie potrafi znieść całej sytuacji, inni reagują gniewem, szukając winnych, wrogów czy kozła ofiarnego. Łatwo dziś budzą się w ludziach demony, nietrudno też, niestety, wykorzystać ujawniające się emocje” – wyjaśnił.
>>>Bp Roman Pindel zakażony koronawirusem
Bóg jest Panem dziejów
Nawiązując do czytań przeznaczonych na Uroczystość Wszystkich Świętych, duchowny stwierdził, że „dzieje świata toczą się według zamiarów Tego, którego nazywamy Panem dziejów”. „W dramatycznych wydarzeniach dotykających niemal całą ludzkość znajdujemy dziś umocnienie płynące z Księgi, która wielokrotnie już w burzliwych dziejach świata niosła pocieszenie i nadzieję dla wierzących. Wołajmy za zniecierpliwionymi i nie mogącymi się doczekać Bożej odpowiedzi na modlitwy:» Przyjdź, Panie Jezu! «” (Ap 22, 20)” – zaapelował i powtórzył, że w obliczu doświadczanych lęków i niepokojów potrzeba modlitwy.
„Modlitwy o przemianę serc, które skłonne będą bardziej wybaczać niż szukać zemsty. O szczere i wspaniałomyślne szukanie sposobów rozwiązywania kolejnych problemów. O ofiarne wsparcie dla bezbronnych i pozostających w trudnej sytuacji” – sprecyzował.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |