5 kroków codziennego rachunku sumienia

Codzienny, najczęściej wieczorny rachunek sumienia to nic innego jak modlitwa. Wielu pewnie będzie zaskoczonych takim stwierdzeniem, ponieważ przyzwyczaiło się do tego, że rachunek sumienia powinien być tylko rozliczaniem siebie, jakimś bilansem strat i zysków.

Tymczasem jest on przede wszystkim modlitwą, podczas której nie tyle mam się zajmować swoimi grzechami, ile raczej kierować  wzrok i pragnienia ku Bogu. Przypominanie sobie całego dnia, moich zachowań, pragnień, uczuć ma służyć temu, by zobaczyć, jakie miejsce tak naprawdę zajmuje w moim życiu Bóg. Tutaj jest początek nawrócenia i prawdziwej, życiowej modlitwy.

Rachunek sumienia w 5 krokach

  1. Dziękczynienie

Za to, co otrzymałem od Boga. Wdzięczność otwiera moje serce na zaufanie Bogu i na przyjmowanie tego, co ma dla mnie. To właśnie jej brak jest często przyczyną trudności w zaufaniu, że Bóg chce dla mnie tego, co najlepsze.

  1. Prośba o łaskę poznania grzechów

Sami możemy błądzić w rozpoznaniu tego, co jest grzechem a co nie. Dlatego potrzebujemy światła Ducha Świętego, by to On nas prowadził do prawdy o naszym sercu.

  1. Spojrzenie na miniony dzień

Teraz, wiemy, że stoimy przed dobrym Bogiem, który każdego dnia obdarowuje nas nieustannie. Wiemy, że nie jesteśmy sami, ale w świetle Ducha Świętego możemy spojrzeć na swój dzień, chwila po chwili. Przyglądamy się zwłaszcza swoim uczynkom, myślom, uczuciom i pragnieniom.

Uwaga! Należy unikać tutaj zarówno taniego usprawiedliwiania siebie, jak nadmiernego skupiania się na tym, co było nie tak. Ważne jest to, by ten punkt nie dominował nad innymi.

  1. Prośba o wybaczenie

Teraz widzimy, ile dobra oraz zła działo się w tego dnia. Jeżeli dostrzegam zło, proszę Boga o wybaczenie. Ale nie mogę zapomnieć też o podziękowaniu za każde dobro i każdą łaskę zwycięstwa nad pokusą.

  1. Prośba o pomoc

Na końcu proszę Boga o pomoc, by coraz bardzie uczył moje serce wybierać tylko dobro i by tylko ono mnie pociągało.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze