Abp Adrian Galbas: modlitwa ma się kręcić wokół Boga, nie wokół nas
– Ważnym rysem naszej modlitwy, powinien być jej chrystocentryzm. Nasza modlitwa ma kręcić się wokół Boga, nie wokół nas. Można bowiem modlić się nie jak chrześcijanin, lecz jak poganin – powiedział abp Adrian Galbas podczas poświęcenia kaplicy w Domu Zakonnym oo. Franciszkanów w Katowicach-Panewnikach. W homilii mówił o znaczeniu modlitwy w życiu zakonnym.
Metropolita katowicki przywołał nauczanie papieża Benedykta XVI dotyczące prymatu Boga. Stwierdził, że osoby konsekrowane są „w pewnym sensie odpowiedzialne za to, by prymat Boga był obecny w świecie”, a słuchanie Boga i pytanie o Jego wolę podczas modlitwy pomaga wprowadzić pierwszeństwo Boga w osobistym życiu.
Abp Galbas zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo różnych rozproszeń, które odciągają od życia modlitwy. – Także w życiu konsekrowanym, przychodzi nam żyć pod wielką presją aktywizmu, konsumpcji, różnego rodzaju informacji i wrażeń. W sytuacji natłoku obowiązków, gonitwy za dobrami materialnymi, różnych możliwości spędzania wolnego czasu, trudno stanąć przed Bogiem na osobistej modlitwie – mówił. Wskazał też, że każdy może mieć trudności z przebywaniem w milczeniu i ciszy. – Jest w nas dużo chaosu i hałasu, które nie pozwalają nam spotkać się z Bogiem. Każda chwila modlitwy osobistej jest więc potwierdzeniem, że choć na chwilę potrafimy stanąć przed Panem i oddać Mu wszystko – zaznaczył.
Przywołując postać św. Franciszka, „giganta modlitwy”, wymienił miejsca w których modlił się przyszły święty. – W cichym odosobnieniu prawie niedostępnych szczytów górskich, cienistych dębowych gajów i dziewiczych lasów odnajdywał spokój, a poprzez kontakt ze stworzeniem – także kontakt ze Stwórcą” – zaznaczył.
>>> W XXI wieku nie mamy innej drogi na odnowienie Kościoła niż droga kontemplacyjna [ROZMOWA]
Wśród cech charakterystycznych chrześcijańskiej modlitwy wymienił chrystocentryzm. Wskazał na niebezpieczeństwo związane z modlitwą skupioną na samym sobie. Przywołał modlitwę faryzeusza i celnika (Łk 18,9-14), zauważając różnicę pomiędzy ich modlitwą: pierwszy chce dostosować Boga do swoich planów, drugi pokornie oddaje się w Jego ręce chcąc zmienić własne wnętrze. – Pseudo-modlitwa [faryzeusza] adresowana jest do siebie samego, jest samochwalczym monologiem, w którym roi się od nadmiaru „ja”: ja poszczę, ja daję dziesięcinę, ja nie jestem taki jak inni, ja jestem lepszy od innych, ja, ja i ja (…). W centrum modlitwy celnika, nie jest on sam, lecz Bóg, a celem modlitwy celnika jest wywołanie zmiany w sobie – mówił.
Abp Galbas podkreślił znaczenie modlitwy wspólnotowej. – Ona jest szczególnie skuteczna, nie dlatego, że Bóg jest przygłuchawy i trzeba do niego mówić głośniej. Wiemy, że w ten sposób Eliasz kpił z proroków Baala – por. 1 Krl 18,20-40 (…). W modlitwie wspólnotowej chodzi o wspólnotę, o to, że ta modlitwa jest znakiem naszego pragnienia przezwyciężania podziałów, rozłamów, zadrażnień. Jest więc wypełnieniem tego, o co modlił się Jezus w modlitwie Arcykapłańskiej: „aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w nas jedno (J 17,21).
Kończąc życzył franciszkanom, by pielęgnowali w sobie „braterstwo broni”. – Niech więc w waszej katowickiej franciszkańskiej wspólnocie nie będzie kombatantów, którzy nie muszą już walczyć i nie muszą już nic robić, bo żyją w dobrze prosperującej firmie ze znakiem firmowym „OFM”. Niech ujawni się tu, pośród was, prawdziwe braterstwo broni.
Kaplica w Domu Zakonnym oo. Franciszkanów stanowi część zespołu klasztornego w Starych Panewnikach w dzielnicy Katowice-Ligota. Obeikt powstał w latach 2019–2023 według projektu tyskiego architekta Grzegorza Ratajskiego. Kościół pw. Św. Antoniego z Padwy został poświęcony w czerwcu 2023 roku.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |