Abp Borys Gudziak: Rosyjski Kościół Prawosławny odgrywa wiodącą rolę w niszczeniu Ukrainy
Rosyjski Kościół Prawosławny (RKP) odgrywa „wiodącą rolę” w niszczeniu Ukrainy – opinię taką zawarł abp Borys Gudziak, greckokatolicki metropolita Filadelfii w USA, w artykule opublikowanym dla strony internetowej amerykańskiego think tanku Atlantic Council.
RKP chętnie „zapewnił ideologiczne usprawiedliwienie” pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku – napisał hierarcha w tekście zatytułowanym „Russian Orthodox leader Patriarch Kirill’s unholy war against Ukraine” (Nieświęta wojna rosyjskiego przywódcy prawosławnego patriarchy Cyryla przeciwko Ukrainie). Wyjaśnił, że RKP traktuje tę wojnę, będącą kontynuacją ataków rozpocżetyh w 2014 roku, jako „metafizyczną bitwę” przeciwko Zachodowi, pobłogosławioną przez patriarchę Cyryla i popieraną przez większość Rosjan.
„Jeden z najwybitniejszych promotorów wojny”
Arcybiskup zaznaczył, że RKP był narzędziem promowania marzenia prezydenta Władimira Putina o przywróceniu rosyjskiego imperium, zaś jego dojście do władzy patriarcha nazwał „cudem Bożym”. Cyryl stał się „jednym z najwybitniejszych promotorów wojny” poprzez „słabo zawoalowane próby zrzucenia winy za wojnę na świat zachodni, jednocześnie odmawiając Ukrainie prawa do niezależnej tożsamości narodowej”. Kontynuował obronę inwazji nawet, gdy pojawiło się coraz więcej dowodów na rosyjskie zbrodnie wojenne popełnione w Ukrainie.
„Nie poruszyły go okrucieństwa wykryte w wyzwolonych miastach, takich jak Bucza, ani niekończące się relacje o masowych morderstwach, przemocy seksualnej, salach tortur, porwaniach dzieci i przymusowych deportacjach na terenie okupowanej przez Rosję Ukrainy” – wyliczał metropolita Filadelfii.
Cyryl milczy także „na temat ciągłych ataków rakietowych i dronów na cele cywilne, w tym domy, bloki mieszkalne, centra handlowe, kościoły, szpitale, szkoły i magazyny zboża”. Przeciwnie, rozgrzesza rosyjskich żołnierzy za te zbrodnie, głosząc w kazaniu z września 2022 roku, że każdy rosyjski żołnierz, który umiera w Ukrainie, składa ofiarę, która „zmywa wszystkie grzechy, jakie dana osoba popełniła”.
Postawa Cyryla reprezentatywna dla rosyjskiego prawosławia?
„Postawa patriarchy jest daleka od wyjątku” i „wydaje się być zasadniczo reprezentatywna dla nastrojów w dzisiejszej Rosji” – powiedział abp Gudziak. I choć 300 księży RKP podpisało w marcu 2022 roku oświadczenie krytykujące wojnę, to przeciwko niej nie wypowiedział się żaden z około 400 biskupów. Wraz z patriarchą Cyrylem liczni duchowni RKP entuzjastycznie świętują wojnę z religijną żarliwością. Archiprezbiter Andriej Tkaczew na swym szeroko śledzonym koncie na Telegramie porównał Rosję do „nowego Izraela”, którego nienawidzą „wrogowie Boga”. A na kanale telewizyjnym Spas Jewgienij Nikiforow, dyrektor prawosławnej rozgłośni radiowej i szef Bractwa Prawosławnego z Radoneża oświadczył, że Ukraińcy powinni być masowo paleni za pomocą miotaczy ognia.
Hierarcha zwrócił uwagę, że takie poglądy, mają na celu „eliminację ukraińskiej tożsamości, życia kościelnego i samego prawa Ukraińców do istnienia”. Przypomniał też, że RKP tradycyjnie wspiera świeckie władze w Rosji. Tak było przez wieki w czasach Cesarstwa Rosyjskiego, ale również po 1943 roku, gdy Józef Stalin „ożywił i zreorganizował RKP po 25 latach brutalnych sowieckich prześladowań”.
„Ukraińcy pokazują swe duchowe wartości poprzez solidarność. Pomimo okrucieństw rosyjskiej inwazji Ukraińcy wszystkich wyznań i środowisk pozostają zjednoczeni. Kieruje nimi przywiązanie do wolności, które jest przeciwieństwem nietolerancji głoszonej przez Cyryla” – powiedział greckokatolicki hierarcha.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |