fot. EPA/TOLGA AKMEN

Abp Canterbury: królowa wolała służyć innym, niż by to jej służono

Królowa Elżbieta II jest opłakiwana, ponieważ była rzadkim przykładem przywódcy, który wolał służyć ludziom, niż by to jemu służono – powiedział w czasie nabożeństwa żałobnego w Opactwie Westminsterskim arcybiskup Canterbury Justin Welby.

Welby przypomniał obietnicę, którą Elżbieta złożyła w swoje 21. urodziny – jeszcze przed objęciem tronu – że poświęci życie służbie Wielkiej Brytanii i Wspólnocie Narodów. Jak podkreślił, „rzadko kiedy taka obietnica była tak dobrze dotrzymana„. Wskazał, że „niewielu przywódców otrzymuje tyle wyrazów miłości, jakie widzieliśmy” w życiu królowej Elżbiety II.

>>> Dziś pogrzeb królowej Elżbiety II

fot. EPA/YOAN VALAT

Ludzie kochający służbę są rzadkością w każdej dziedzinie życia. Przywódcy kochający służbę są jeszcze rzadsi. Ale we wszystkich przypadkach ci, którzy służą, będą kochani i pamiętani, podczas gdy ci, którzy trzymają się władzy i przywilejów, zostaną zapomniani” – mówił. „Smutek tego dnia – odczuwany nie tylko przez rodzinę zmarłej królowej, ale także przez cały naród, Wspólnotę Narodów i świat – wynika z jej obfitego życia i pełnej miłości służby, która teraz odeszła od nas” – kontynuował.

Była radosna, obecna dla tak wielu, dotykając tak wielu istnień ludzkich. Modlimy się dziś szczególnie za jej rodzinę pogrążoną w żałobie, jak każda rodzina na pogrzebie” – powiedział arcybiskup. Wskazał, że w przeciwieństwie do wielu, rodzina królewska przeżywa żałobę w „najjaśniejszym świetle reflektorów”.

fot. EPA/YOAN VALAT

Welby przypomniał również pełne nadziej przemówienie, które królowa wygłosiła na początku pandemii koronawirusa, gdy zapewniła, że „spotkamy się znowu”. „Wszyscy staniemy przed miłosiernym sądem Boga: wszyscy możemy podzielać nadzieję Królowej, która w życiu i śmierci inspirowała jej służebne przywództwo. Służba w życiu, nadzieja w śmierci. Wszyscy, którzy idą za przykładem Królowej oraz inspiracją zaufania i wiary w Boga, mogą wraz z nią powiedzieć: Spotkamy się znowu” – zakończył.

Ceremonia pogrzebowa obserwowana jest również w Polsce. Ks. Damian Wyżkiewicz zwraca uwagę na jej ewangelizacyjny wymiar.

Galeria (17 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze