Abp Grušas: z nadzieją proroków wypraszamy Boże miłosierdzie i pokój

„W najtrudniejszych czasach my, chrześcijanie, otrzymawszy obietnicę zmartwychwstania jesteśmy wezwani, by być świadkami nadziei” – powiedział 17 lipca w prowadzonym przez karmelitów bosych sanktuarium maryjnym w Berdyczowie metropolita wileński abp Gintaras Grušas.

Przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy wygłosił homilię podczas głównych uroczystości odpustowych w najważniejszym sanktuarium ukraińskich katolików obrządku łacińskiego. Nawiązał do ogłoszonego przez ukraińskich biskupów Roku Krzyża i przypomniał, że wierni doświadczyli cierpienia wojny, w tym wielu okrucieństw, jakie niesie ona za sobą – śmierci, zbrodni wojennych i milionów ludzi zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

Świadkowie nadziei

Wyznał, że osobiście doświadczył tragedii rozdzielenia rodzin, kiedy jego rodzice byli zmuszeni do życia w separacji przez 17 lat podczas i po II wojnie światowej, a przez 12 lat nie wiedzieli nawzajem o swoim losie.

„Droga życiowa mojego ojca zaprowadziła go do obozów dla uchodźców w Niemczech, gdzie przebywał do końca wojny. Tam dowiedział się, że nie będzie mógł wrócić do Ojczyzny z powodu żelaznej kurtyny. Ja, jak wielu na Litwie, miałem też krewnych, którzy zostali zesłani na Syberię. Ale Pan sprawił, że ponownie się spotkali nie tylko moi rodzice i moja siostra, ale także pobłogosławił ich synem po wielu latach rozłąki i nadal hojnie nas błogosławił przez wiele, bardzo wiele lat. Cierpienie stania pod krzyżem jest znane we współczesnym świecie, ale w najtrudniejszych czasach my, chrześcijanie otrzymawszy obietnicę zmartwychwstania, jesteśmy wezwani, by być świadkami nadziei” – powiedział metropolita wileński.

>>> Papież zapewnił o swej modlitwie w intencji Ukrainy i Sri Lanki

Pokój w sercu nawróconego człowieka

Przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy zachęcił, aby patrzeć na krzyż nie tylko jako znak cierpienia, które jest dziś tak widoczne wokół nas, ale jako obietnicę zmartwychwstania, obiecaną nam na Chrzcie nowego życia – życia ze Zmartwychwstałym Panem.

„Czy widzimy Chrystusa w naszych braciach i siostrach, gdy znoszą cierpienia wojny i nadal wierzymy, że «Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra» (Rz 8,28)?” – pytał abp Grušas.

Kaznodzieja podkreślił, że pod krzyżem nigdy nie stajemy sami, lecz razem z Maryją, Matką Jezusa i naszą Matką. „To tutaj jesteśmy wezwani do przyjęcia Maryi jako naszej Matki i powierzenia Jej opiece naszego życia” – wskazał. Zaznaczył, że Maryja wzywa do modlitwy o pokój. O pokój na świecie i pokój Boży w każdym sercu.

„Poprzez modlitwę i post możemy pokonać podstępy złego, który wędruje po świecie w poszukiwaniu śmierci dusz. Dlatego dzisiaj, kiedy gromadzimy się u stóp naszej Matki, powierzamy nasze życie i całą Ukrainę Berdyczowskiej Madonnie Królowej Świętego Karmelu. Z nadzieją proroków i na spełnienie Bożych obietnic wypraszamy Boże miłosierdzie i pokój. Pokój na Ukrainie, pokój na całym świecie, pokój w sercu każdego nawróconego człowieka i w sercach tych, w których króluje Boża miłość i miłosierdzie. Razem z Maryją stale ufamy obietnicom Jej Syna, ufamy Jezusowi” – powiedział litewski hierarcha.

Zobacz także