Abp Guzdek do małżonków: jesteście dowodem dla tych, którzy wątpią, że miłość „do końca” jest możliwa
„Jesteście dowodem dla tych, którzy wątpią, że miłość «do końca» jest możliwa” – mówił abp Józef Guzdek do małżeństw celebrujących swoje rocznice ślubu. Na doroczną uroczystość do archikatedry białostockiej przybyło ponad 30 par z terenu archidiecezji. Podczas Eucharystii odnowili oni swoje przyrzeczenia z dnia zawarcia sakramentu małżeństwa. Wspólna modlitwa w archikatedrze zainaugurowała nowy rok pracy Duszpasterstwa Rodzin Archidiecezji Białostockiej.
W homilii metropolita białostocki zauważył, że „człowiek jest istotą pytającą, ciekawą poznania otaczających go ludzi, świata i Boga. Nieustannie więc docieka prawdy i poszukuje odpowiedzi na nurtujące go pytania”. Podobnie było w czasach ziemskiego życia Jezusa, gdy apostołowie oraz wielu słuchających Jego nauki zadawało Mu konkretne pytania, Jezus zaś dawał konkretne odpowiedzi, w których wyznaczał precyzyjnie granicę pomiędzy dobrem a złem, i wyjaśniał, jak należy zachować się w konkretnej sytuacji.
Stwierdził, że dziś granica ta często bywa rozmywana. „W naszych czasach sianie zamętu, choć nie jest to nowe zjawisko, przybiera na sile” – stwierdził, podając przykład sytuacji, która miała miejsce w tym roku na Uniwersytecie Europejskim we Flensburgu na północy Niemiec, gdzie we foyer, na miejscu figury z brązu przedstawiającej brzemienną kobietę, stanął tęczowy znak zapytania wykonany na drukarce 3D. „Dziś, gdy kwestionuje się podstawowa prawdę antropologiczną, że «Bóg stworzył ich mężczyzną i kobietą»; gdy ukazuje się rodzinę jako przeżytek, a nawet zagrożenie ludzkiej wolności, nie można milczeć. Modna w naszych czasach «tolerancja» nie ma nic z ducha Ewangelii. Nie jest do pogodzenia z przykazaniem miłości” – mówił abp Guzdek.
„Nie można więc być obojętnym i tolerować tych, którzy niszczą obraz małżeństwa i rodziny. Nie można nie reagować na sianie zamętu w sercach i umysłach uczniów Chrystusa. Szanując ludzi o innych przekonaniach, trzeba domagać się prawa do poszanowania chrześcijańskiej hierarchii wartości, w tym małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety” – zaznaczył. I dodał: „Milczenie nierzadko jest oznaką słabości człowieka. Dzieje się tak wtedy, gdy zabraknie nam odwagi, by słowem dać świadectwo prawdzie”.
>>> Małżeństwo bez granic [MISYJNE DROGI]
Nawiązując do beatyfikacji Rodziny Ulmów wskazał, że „święci i błogosławieni nadal żyją. Nie tylko u Boga, ale w naszej pamięci. Są wzorem dla współczesnych małżeństw i rodzin”. Podkreślał, że w dzisiejszym świecie mają oni wielu swoich następców, „tylko nie ma dla nich miejsca na pierwszych stronach internetowych witryn. Dziś, gdy nie brak prześladowców, którzy na różne sposoby – zwłaszcza słowem i kpiną poniżają i wyśmiewają ideał chrześcijańskiej dozgonnej miłości i wierności – oni dają świadectwo heroicznej odpowiedzialności za siebie nawzajem. Gdy wielu pod płaszczykiem wolności i praw kobiet wydaje wyrok na nienarodzone dzieci, żyje pośród nas wiele rodzin, które przyjmują z miłością i odpowiedzialnością każde poczęte dziecko”.
Dziękował przybyłym na Eucharystię małżonkom za ich świadectwo pięknej małżeńskiej miłości i heroicznego poświęcenia w przyjęciu i wychowaniu dzieci. Doradcom posługującym w parafialnych Poradniach Życia Rodzinnego dziękował za wsparcie w przekazywaniu nauki Kościoła o małżeństwie i rodzinie, pomoc w przygotowaniu młodych do odpowiedzialnego zakładania rodzin oraz za udzielanie pomocy małżeństwom doświadczającym kryzysu miłości i wierności.
Wszystkich zachęcał do modlitwy za małżeństwa i rodziny archidiecezji, aby były silne Bogiem. „Niech święta Rodzina z Nazaretu i błogosławiona rodzina Ulmów z Markowej będą wzorem świętego życia i natchnieniem do pokonywania wszelkich trudności” – mówił abp Guzdek.
Po homilii małżonkowie, wobec arcybiskupa, odnowili swoje przyrzeczenia z dnia ślubu. Najstarsze z małżeństw przybyłych do archikatedry świętowało swoją 61. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego, najmłodsze zaś pierwszą rocznicę.
„Dokładnie 12 września przezywaliśmy 31. rocznicę naszego ślubu. Było to w tej katedrze, nasze małżeństwo błogosławił wówczas obecny dzisiaj z nami ks. Henryk Żukowski. Dlatego dziś bardzo przeżyliśmy te uroczystość” – mówi Elżbieta Dmochowska. „Nie ukrywam – bywało różnie. Były momenty piękne, wspaniałe, wzniosłe, ale również te trudne. W małżeństwie najważniejsze dla mnie jest to, że jesteśmy ze sobą razem na dobre i na złe, że potrafimy przetrwać to, co trudne. Bo to, co piękne i łatwe, każdy potrafi przetrwać, ale przetrwać to, co trudne, nie poddać się, i mimo wszystko pozostać razem – niejednokrotnie jest to ogromne wyzwanie” – dodaje.
„Dzisiejsza uroczystość to dla nas taki przystanek w drodze” – mówi Lucja Orzechowska. „Bogu dziękuję, że to już 48 lat… Że świętujemy razem z mężem, że właśnie tu, w archikatedrze, gdzie przed laty przyrzekaliśmy sobie miłość. Polska i rodzina jest silna małżeństwem, dlatego dziękujemy Bogu za to, że dał nam dzieci, wnuki. Nasze małżeństwo przetrwało, bo było oparte na Bogu, wierze i nadziei, ze Bóg chce nam dać to, co najpiękniejsze.
Bernarda i Marek Suchodolscy starają się być obecni w archikatedrze co roku, pomimo licznych obowiązków. Na dzisiejszą uroczystość przybyli z dwiema córkami. Za nimi 18 lat małżeństwa, które – jak mówią – minął jak jeden dzień. „To był wspaniały czas poznawania siebie nawzajem, docierania się. Czas mija, zmieniamy się, pojawiają się zmarszczki na twarzy, problemy zdrowotne, ale wciąż potrafimy siebie nawzajem wspierać, rozwiązywać wspólnie problemy, cieszyć się z drobnostek”.
Dla Agaty i Krzysztofa było to bardzo wzruszające i bardzo głębokie przeżycie. „Móc po 23 latach spojrzeć żonie w oczy i jeszcze raz powtórzyć jej, że będę ja nadal kochał, szanował i dbał o nią to wielkie przeżycie i wzruszenie jednocześnie” – zauważa Krzysztof, a Agata dodaje: „Jesteśmy tu, bo wiemy, ze tylko z Bogiem można przeżyć wszystko, zarówno dobro, ale też te najtrudniejsze momenty. Tylko On jest siłą, jest tarczą, za którą możemy się schronić. Postawiliśmy na Boga kilka lat temu – na początku tak nie było… I nie zawiedliśmy się. Bez Boga było bardzo trudno. Dopiero On otworzył nam oczy na siebie nawzajem, na swoje i tej drugiej osoby zalety i wady; to On uczył nas cierpliwości do siebie nawzajem”.
>>> Gabriella Gambino: otwarcie mówmy dzieciom, czym jest małżeństwo i rodzina
Po Eucharystii w Centrum Wystawienniczo-Konferencyjnym Archidiecezji Białostockiej miała miejsce inauguracja nowego roku pracy Duszpasterstwa Rodzin W przemówieniu inauguracyjnym ks. Łukasz Kisielewski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin i kierownik Studium Życia Rodzinnego w Białymstoku przypomniał, że na Duszpasterstwo Rodzin Archidiecezji Białostockiej składa się wspólna praca kapłanów, osób konsekrowanych, ale przede wszystkim samych małżonków i rodziców, którzy „przez cierpliwą i konsekwentną realizację swojego powołania wskazują na wartość małżeństwa, rodziny i ludzkiego życia”. Podkreślił także rolę Doradców Życia Rodzinnego oraz pracowników Archidiecezjalnej Poradni Rodzinnej, którzy „będąc na pierwszej linii frontu walki o świętość i godność życia małżeńskiego i rodzinnego stają do codziennej posługi osobom zgłaszającym się po pomoc”.
Po podziękowaniu doradcom kończącym posługę i wręczeniu nowych misji do posługi Poradniach Życia Rodzinnego , ks. Tomasz Kozłowski wygłosił wykład pt. „Formacja ucznia – misjonarze posługujący w duszpasterstwie rodzin”.
W Archidiecezjalnej Poradni Rodzinnej posługuje aktualnie 11 osób. W ciągu ostatniego roku odbyli oni około 920 spotkań, podczas których opieką duszpasterską i pomocą specjalistyczną zostało objętych około 360 osób.
W 36 parafialnych Poradniach Rodzinnych posługuje 40 wykwalifikowanych doradców życia rodzinnego. W ubiegłym roku odbyli oni 1996 spotkań, przyjmując blisko 670 par przygotowujących się do zawarcia sakramentu małżeństwa oraz małżonków i rodziców szukających pomocy w trudnych sytuacjach.
W archidiecezji w ubiegłym roku odbyło się 40 kursów przedmałżeńskich, zarówno w tradycyjnej formie w parafiach, jak i w formach nadzwyczajnych, organizowanych przez Duszpasterstwo oraz wspólnoty i ruchy religijne archidiecez
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |