
abp Józef Kupny, fot. EpiskopatNews/flickr
Abp Józef Kupny: w sprawie lekcji religii odwołamy się do instytucji międzynarodowych
W sprawie lekcji religii w szkole będziemy odwoływać się do instytucji międzynarodowych – powiedział PAP wiceprzewodniczący KEP abp Józef Kupny. Dodał, że podjęcie kolejnych kroków strona kościelna uzależnia m.in. od odpowiedzi premiera Donalda Tuska na list prezydium KEP.
Zapytany, czy widzi nadzieję na osiągnięcie porozumienia z rządem w kwestiach spornych takich jak lekcje religii w szkołach, wiceprzewodniczący KEP odpowiedział, że „nadzieja zawsze jest”. „Są trudności w prowadzeniu tego dialogu. Ja je widzę w ten sposób, że trwa kampania prezydencka i jest pośpiech, żeby zrealizować postulaty z wyborów parlamentarnych. To nie sprzyja dochodzeniu do wspólnych rozwiązań” – ocenił.
Petycja prezydium KEP
Abp Kupny został zapytany również o petycję, jaką prezydium KEP przekazało w czwartek I prezes Sądu Najwyższego z prośbą o wystąpienie z wnioskiem do TK ws. zbadania zgodności trybu wydania rozporządzenia MEN. Chodzi o wprowadzenie jednej godziny lekcji religii tygodniowo.
„Uzyskaliśmy już pozytywne orzeczenie Trybunału w sprawie pierwszego rozporządzenia MEN, ale nie zostało ono opublikowane. Nie zostało opublikowane, bo strona rządowa pokazuje, że nie uznaje orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. My teraz powtarzamy tę historię” – stwierdził hierarcha.
Zapowiedział, że Episkopat planuje również podjęcie kolejnych kroków.
„Będziemy musieli odwołać się do instytucji międzynarodowych. To jest wstyd. Polska przewodniczy w tej chwili (Radzie UE – PAP), a my będziemy oskarżali rząd o to, że nie są respektowane wolności religijne. Bo w ramach prawa do wolności religijnej mieści się prawo do edukacji religijnej, a to się dokonuje na katechezie” – podkreślił abp Kupny.
Zastrzegł, że – zanim podjęte zostaną kolejne kroki – strona kościelna zaczeka na to, w jaki sposób premier Donald Tusk odniesie się do listu, jaki prezydium KEP wystosowało do niego we wtorek w sprawie nieopublikowania w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2024 r. ws. rozporządzenia MEN o lekcjach religii.
„Zaczekamy na reakcję na kolejne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Od tego, jakie będą te odpowiedzi, uzależnione będą nasze kolejne kroki” – przekazał.
W czwartek biuro prasowe KEP poinformowało, że Prezydium KEP przekazało I Prezes Sądu Najwyższego petycję z prośbą o wystąpienie z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności trybu wydania rozporządzenia minister edukacji z 17 stycznia 2025 r., zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.

Chodzi o rozporządzenie opublikowane w Dzienniku Ustaw w styczniu br. Zgodnie z nim od 1 września 2025 r. religia lub etyka będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo – bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po nich.
Jak zaznaczyli biskupi, sprawa dotyczy istotnego interesu publicznego, takich wartości jak: „poprawność legislacji, realizacja konstytucyjnego wymogu konsensualnego regulowania stosunków między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi, ochrona pracy, zakaz dyskryminacji, prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz prawo dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju”.
Rozporządzenie MEN jest niezgodne z prawem?
Wcześniej nowelizację rozporządzenia w sprawie organizacji lekcji religii po petycjach Prezydium Konferencji Episkopatu Polski i Polskiej Rady Ekumenicznej zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. Składowi orzekającemu TK przewodniczyła ówczesna prezes Julia Przyłębska, a sprawozdawcą była sędzia Krystyna Pawłowicz. Zgodnie z rozporządzeniem MEN z 26 lipca 2024 r., dyrektor szkoły lub przedszkola może połączyć w grupę z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się siedmioro lub więcej uczniów, z osobami z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro dzieci.
Trybunał 27 listopada 2024 r. orzekł, że rozporządzenie MEN jest niezgodne z przepisem ustawy o systemie oświaty mówiącym, że minister edukacji określa w drodze rozporządzenia warunki organizacji nauki religii w porozumieniu z władzami kościołów i związków wyznaniowych. W odpowiedzi na wyrok MEN oświadczyło, że postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych. Według MEN rozporządzenie zostało wydane zgodnie z prawem i ma moc powszechnie obowiązującą.

25 lutego br. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wystosowało list do premiera Donalda Tuska z prośbą o udzielenie informacji publicznej w sprawie braku publikacji listopadowego wyroku TK.
List do premiera Donalda Tuska z pytaniem o nieopublikowanie w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 listopada 2024 r. ws. rozporządzenia MEN o lekcjach religii prezydium KEP wystosowało we wtorek.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |