Abp Ryś: potrzebne jest, aby ludzie uwierzyli, że Synod może coś zmienić
Synod zwołany przez papieża Franciszka w formie trwającego kilka lat procesu, w którym aktywnie będzie uczestniczył cały Lud Boży, nałożył się na wiele już trwających synodów zwołanych przez biskupów w Kościołach lokalnych. Abp Grzegorz Ryś zapewnia, że bardzo wielu ludzi będzie chciało odpowiedzieć na pytania postawione przez Ojca Świętego.
W rozmowie z Radiem Watykańskim metropolita łódzki powiedział, co jest ważne, aby Synod na poziomie lokalnym spełnił swoje zadanie.
– Potrzebne jest, aby ludzie uwierzyli, że Synod może coś zmienić, bo najczęściej, kiedy zaczynają się takie ważne wydarzenia, jak właśnie Synod, to największy opór jest zawarty w takiej tezie: „przecież od tego i tak nic się nie zmieni”, czyli takie przekonanie, że sobie pogadają i tyle – zwraca uwagę abp Ryś. – Dla mnie najważniejsze jest to, żeby ludzie chcieli się spotykać, chcieli ze sobą rozmawiać i to jeszcze rozmawiać w kluczu rozeznania działania Ducha Świętego między nimi – dodał metropolita łódzki.
>>> Sebastian Zbierański: synod? A komu to potrzebne? [FELIETON]
– Zaprosiłem cztery osoby, żeby stworzyły taki rodzaj – jak to się ładnie mówi – „think tanku” , także po to, aby te propozycje pytań, jakie padają z Sekretariatu Synodu odpowiednio przepracować, zobaczyć które z nich i w jakim stopniu odnoszą się do naszego Kościoła. I to jest jedna grupa. Potem z pomocą tych ludzi wybraliśmy ponad 30 osób, które mogą być odpowiedzialne za Synod w konkretnych środowiskach, i to bardzo różnych. To kwestia wykorzystania okazji, żeby nie tracić możliwości, która przychodzi sama – podkreślił abp Ryś.
– Byle tylko ludzie chcieli się zaangażować rozumiejąc, że inaczej będą funkcjonować jakoś obok Kościoła. Jest to coś, czym aktualnie Kościół żyje, jako niesłychanie ważnym wydarzeniem, ale można w imię tego, że my mamy swoje własne uświęcone od lat pomysły i programy odpuścić sobie to, co istotnego dzieje się w Kościele – zauważył metropolita łódzki.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |