Abp Grzegorz Ryś. Fot. youtube.com

Abp Ryś w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej o wspólnocie, wierze i grzechu

O wspólnocie, wierze i grzechu mówił arcybiskup Grzegorz Ryś podczas Mszy Św. sprawowanej w parafii św. Stanisława Kostki w Łodzi.

Metropolita łódzki przewodniczył Eucharystii sprawowanej w archikatedrze łódzkiej w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej. „W szczególny sposób na modlitwę w związku z rocznicą katastrofy smoleńskiej zaprosili nas łódzcy adwokaci i przedstawiciele adwokatury z całej Polski. Będę odprawiał tę Mszę św. w intencji adwokatów, którzy zginęli w katastrofie. Modlimy się także za wszystkich, którzy zginęli w tej katastrofie i za naszą Ojczyznę” – mówił na wstępie łódzki metropolita.

>>> Bp Janocha: to, co się wydarzyło przed 11 laty pod Smoleńskiem, stało się wielką raną dla narodu 

Arcybiskup w rozważaniach do liturgii słowa skupił uwagę na trzech słowach z czytań i z Ewangelii: „Te trzy słowa, które pochodzą od Pana, są nam bardzo potrzebne, bo przychodząc na Mszę Św. 10 kwietnia możemy mieć w sobie bardzo wiele pytań i bezradności, która dotyczy zarówno tego co się stało 11 lat temu, jak i tego co się dzieje teraz. Być może te trzy słowa mogą nam trochę pomóc”.

Katastrofa pod Smoleńskiem

Wikipedia

Pierwsze omówione słowo to WSPÓLNOTA. „Wszyscy dziś w Polsce nawołujemy się do wspólnoty i nawołujemy się do odpowiedzialności za siebie nawzajem, a jednocześnie wszyscy mamy głębokie poczucie, że tej wspólnoty nie ma. Tym większe jest wołanie o nią, im jej mniej wśród nas” – mówił arcybiskup.

Dalej wskazał, że jeśli zależy nam na budowaniu wspólnoty, to trzeba zapytać: co my jeszcze wspólnie kochamy? Gdzie jest to jedno serce? Jakie najgłębsze wartości, takie które sięgają serca, mamy wspólnie? „Trzeba by też zapytać czy mamy w sobie determinację, aby się ze sobą spotykać i czy mamy o czym rozmawiać?” – pytał metropolita łódzki.

Drugie słowo to WIARA. „Jan mówi dziś do nas kto to jest człowiek wierzący. Człowiekiem wierzącym nie jest ten, który wie, że Bóg istnieje, ale ten, który się z Boga narodził. Każdy kto wierzy, że Jezus jest Mesjaszem oznacza, że z Boga się narodził. Wiara oznacza, że rodzę się z Boga, a nie przyjmuję tylko, że Bóg istnieje” – mówił kaznodzieja.

fot. PAP/Grzegorz Michałowski

W dalszej części swoich rozważań arcybiskup wyjaśniał, po czym można poznać, że się narodziliśmy z Boga. „To można poznać po tym, jaki mamy stosunek do innych. Każdy kto miłuje Tego, który dał życie, miłuje również tego, kto życie od Niego otrzymał. Jeśli wiem, że z wiarą przyszło do mnie to, że otrzymałem życie od Pana i zawdzięczam Mu swoje istnienie, to zmienia to mój sposób myślenia o tych, którzy są obok mnie i też otrzymali życie od Boga” – wyjaśniał.

Trzecie słowo to WINA. Abp Ryś mówił, że jest to słowo odmieniane przez wszystkie przypadki w naszym życiu publicznym i zwrócił uwagę na fakt, że pierwsze posłanie uczniów przez Pana po Zmartwychwstaniu związane jest właśnie z winą i grzechem: „Zmartwychwstały Pan pokazuje nam, że nie musimy być bezradni wobec grzechu i wobec winy swojej i innych. Jest sposób, żeby się z nią zmierzyć, ale tym sposobem jest to, że nie próbujemy robić tego sami i po swojemu, tylko wziąwszy najpierw Ducha Świętego.”

Na zakończenie metropolita łódzki powiedział, że gdybyśmy pozwolili tym słowom uporządkować nasze myślenie, to może trochę zmaniłaby się rzeczywistość, w której żyjemy.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze