fot. Vatican Media

Abp Światosław Szewczuk: dziękuję Bogu za „niemożliwe”, którego udało się dokonać

Dziękujemy Panu Bogu za to, że mimo prawie trzech lat wojny czynimy rzeczy niemożliwe – powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) abp Światosław Szewczuk. 20 grudnia wziął on udział wraz z przywódcami innych Kościołów i wspólnot religijnych w Bożonarodzeniowym Śniadaniu Modlitewnym w Radzie Najwyższej Ukrainy. Oprócz liderów religijnych przybyli na nie także przedstawiciele parlamentu, rządu i korpusu dyplomatycznego, akredytowanego w Kijowie.

W swym przemówieniu arcybiskup większy kijowsko-halicki podkreślił ważność jedności i modlitwy w okresie przed Bożym Narodzeniem oraz siły Bożej, która umożliwia pokonywanie najtrudniejszych prób. Przypomniał starą mądrość chrześcijańską, uczącą, iż „w niepewnych i trudnych czasach, gdy człowiek nie wie, co ma robić, winien czynić dobro”. Przede wszystkim „rób wszystko to, co niezbędne, potem to, co możesz , a wtedy Bóg da ci swego Ducha i dokonasz tego, co niemożliwe”.

>>> Abp Światosław Szewczuk: biskupie, zanieś Jezusa tym, którzy krwawią i płaczą

Mówca zwrócił uwagę, że właśnie w okresie Bożego Narodzenia, gdy Bóg staje się człowiekiem, w Nim „wszystko to, co niemożliwe, staje się możliwe dzięki sile Bożej. Podnosi ręce ten, któremu z braku sił one opadły, a ten, kto jest umęczony, zdobywa natchnienie i odnawia swe siły, gdyż z nami jest Bóg”. Nawiązując do zbliżających sę Świąt, wyraził wdzięczność władzom Ukrainy, jej obrońcom, wolontariuszom i całemu narodowi za to, że „zrobiliśmy wszystko, co było trzeba i za wszystko, co możemy”. Zaznaczył jednak, że należy też „podziękować Panu Bogu za to, że spoglądając na niemal trzy lata wojny, robimy rzeczy niemożliwe”.

Na zakończenie swego wystąpienia zwierzchnik UKGK udzielił wszystkim błogosławieństwa, życząc zgromadzonym „błogosławionego, zwycięskiego i pokojowego Nowego Roku”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze