Mieszkańcy Chersonia, fot. EPA/IVAN ANTYPENKO

Abp Światosław Szewczuk: Empatia jest jednym ze źródeł prawdziwego zrozumienia

„Pismo Święte uczy nas, że Boga możemy poznać tylko przez doświadczenie, przeżywając osobiste spotkanie z Nim. Podobnie poznanie człowieka, poznanie czym żyje dziś społeczeństwo ukraińskie jest możliwe tylko wtedy, gdy empatycznie wczuwamy się w okoliczności i wydarzenia, z którymi mamy dziś do czynienia” – stwierdził arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w swoim codziennym przemówieniu w 294. dniu wojny Rosji z Ukrainą.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) zwrócił uwagę, że „dziś rano zatrzęsło się nasze miasto Kijów”. „Przeciwnik zaatakował stolicę za pomocą około 13 dronów bojowych, które próbowały zniszczyć infrastrukturę. Dziękujemy Siłom Powietrznym Ukrainy, które skutecznie odpierały prawie wszystkie ataki. Ale w Szewczenkowskiej dzielnicy Kijowa doszło do wybuchów fragmentów dronów, uszkodzone zostały dwa budynki administracyjne” – powiedział arcybiskup.

Zwracając się do młodych ludzi abp Szewczuk podkreślił, że być młodym to znaczy uczyć się, odkrywać świat i osobę, która w nim żyje. Zauważył, że w obliczu wojny nie można być Kościołem, który nie płacze nad tragediami, które przeżywa dziś nasza młodzież.

>>> Abp Światosław Szewczuk: nawet podczas wojny, Bóg pamięta o każdym z nas

EPA/SERGEY KOZLOV

„Najgorsze, co może się zdarzyć, to skorzystanie z recepty ducha laickiego, czyli znieczulenie sumienia młodych ludzi nowinkami, rozrywką czy banałem. Jeśli w okolicznościach wojny nie mamy odwagi płakać z tymi, którzy cierpią, nie możemy być społeczeństwem, Kościołem, który staje się matką, która rodzi. Rodzi nowe życie w nowym doświadczeniu, rodzi nową przyszłość” – mówił arcybiskup.

Przypomniał, że „wierzyć to znaczy przenikać w głąb rzeczywistości”. – Dlatego też św. Augustyn powiedział: „Wierzę, aby zrozumieć, i rozumiem, aby uwierzyć”. Dlatego tak ważne jest, aby nasza dzisiejsza młodzież była naprawdę empatyczna, wczuwająca się w sytuację swoich ludzi. Gdyż rzeczywiście niektóre realia życia można zobaczyć tylko oczami obmytymi łzami” – mówił zwierzchnik UKGK.

Życzył „mądrej i dobrej młodzieży ukraińskiej, aby czuła, że całe społeczeństwo się z nią solidaryzuje”. „Możemy powiedzieć, że Syn Boży, Bóg, który stał się człowiekiem, dziś cierpi z naszą młodzieżą. Sam Pan Jezus Chrystus dzisiaj płacze z tymi, którzy płaczą, cierpi z tymi, którzy cierpią. Ale On jest źródłem naszej radości. Wiemy, że On otrze nasze łzy. On da naszej młodzieży doświadczenie radości i zwycięstwa, doświadczenie siły dobra, które zawsze zwycięży – zapewnił abp Szewczuk.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze