fot. PAP/Darek Delmanowicz

Abp Szewczuk: Rosja znieważa prawo międzynarodowe

Co najmniej siedem osób zginęło, a kilkanaście zostało rannych w wyniku ostrzału rakietowego dzielnic mieszkalnych Charkowa, który miał miejsce ostatniej doby. Mer miasta poinformował, że rosyjskie wojsko ostrzelało kilka cywilnych budynków, które częściowo się zawaliły i stanęły w płomieniach.

„Najbardziej boli mnie zniszczenie internatu dla osób z wadami słuchu, które nawet nie słyszały nadlatującej rakiety” – powiedział w codziennym orędziu abp Światosław Szewczuk.

Charków, fot. PAP/Mykola Kalyeniak

>>> Abp Szewczuk: w imieniu świata walczymy o godność człowieka

Obowiązki

Kontynuując rozważania na temat praw człowieka, zwierzchnik ukraińskich grekokatolików podkreślił, że we współczesnym świecie wiele mówi się o prawach, ale zdecydowanie za mało o obowiązkach. Tymczasem każdemu prawu towarzyszy odpowiadający mu obowiązek. „Swoje prawa i obowiązki mają nie tylko poszczególni ludzie, ale i całe narody” – podkreślił abp Szewczuk.

„Dla pokojowego współżycia ludzkości konieczne jest zachowywanie prawa międzynarodowego, które odwołuje się do praw człowieka. Opiera się ono na zasadzie suwerenności wszystkich państw, na prawie każdego człowieka do samostanowienia oraz na zasadzie współpracy w budowaniu wspólnego dobra całej ludzkości. Międzynarodowe prawa są niczym innym, jak prawami człowieka, przeniesionymi na całe społeczeństwa. Gwarantują każdemu narodowi prawo do istnienia, do posługiwania się własną mową i pielęgnowania rodzimej kultury. Zapewniają także prawo do wolności religijnej i budowania własnej przyszłości przez wychowanie młodego pokolenia w wartościach reprezentowanych przez daną wspólnotę” – powiedział abp Szewczuk.

Charków, fot. PAP/Mykola Kalyeniak

Życie w pokoju

Wskazał, że „biorąc to wszystko pod uwagę, staje się jasne, że naszym głównym obowiązkiem wynikającym z tych praw, jest życie w pokoju i solidarności z innymi narodami. Wojna w Ukrainie to jaskrawy przykład łamania prawa międzynarodowego. Rosja nie szanuje niczego i nikogo, ani swoich własnych obywateli, ani prawa Ukrainy do jej kulturowej i państwowej suwerenności. Tym samym znieważa międzynarodowe prawo i instytucje. To, co dziś dzieje się na Ukrainie, jest sprawą całej ludzkości, ponieważ zaatakowane zostały same fundamenty prawa międzynarodowego”.

Na koniec zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego zwrócił się do babć i dziadków. Podkreślił, że osoby starsze są skarbem narodu i Kościoła. Dzięki życiowemu i duchowemu doświadczeniu, osoby w podeszłym wieku rozumieją jak cenne jest ludzkie życie. Niestety to właśnie najstarsi są w czasie wojny jedną z najbardziej zagrożonych grup. Ze względu na stan zdrowia często nie mogą ewakuować się z terenów objętych walkami i narażeni są na bestialskie traktowanie ze strony wroga.

„Zapewniam o szacunku do każdego i każdej z was – powiedział abp Szewczuk. – Pamiętam o was w modlitwie i noszę was w swoim sercu, szczególnie tych, którzy w strefach walk ukrywają się w piwnicach. Dzielcie się swoim doświadczeniem z młodymi pokoleniami. To wy jesteście dla młodych korzeniami, poprzez które do młodych docierają życiodajne soki kultury ukraińskiej”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze