Abp Wacław Depo. fot. PAP/Waldemar Deska

Abp Wacław Depo: nie da się zdławić w ludzkim sercu tęsknoty za Bogiem

– Tylko w Chrystusie jest tożsamość prawdy, łaski i życia – powiedział abp Wacław Depo. W uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

Podczas Eucharystii do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Częstochowskiej przeżywającego święto patronalne włączonych zostało dziesięcioro kandydatów, którzy przyrzekali pracować nad sobą, aby wiernie służyć Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie.

>>> Bp Tadeusz Lityński do młodzieży: wyciśnijcie na drogach naszej diecezji znak nadziei i entuzjazmu

– Ostatnia niedziela roku liturgicznego odsłania przed nami wielką tajemnicę wiary, którą jest Osoba Syna Bożego Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego, integralnego człowieka – zaznaczył w homilii abp Depo. Przypomniał, że „On jest Pierworodnym spośród umarłych, bo zmartwychwstał, aby życie miało sens, pomimo przemijania i śmierci”.

fot. PAP/Darek Delmanowicz

Tęsknota za Bogiem

– Nie da się zdławić w ludzkim sercu tęsknoty za Bogiem prawdziwym, objawionym w Jezusie Chrystusie, który nigdy nie przemawia językiem siły, ale wyraża się w miłości, trudnej prawdzie śmierci na Golgocie i świadectwie zmartwychwstania – podkreślił metropolita częstochowski.

Nawiązując do słów św. Jana Pawła II z encykliki „Redemptor hominis”, wskazał, że warunkiem zrozumienia siebie do końca jest przybliżenie się do Chrystusa i niejako wejście w Niego ze swym niepokojem, niepewnością, słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią. – Wejść w życie Jezusa oznacza zgodzić się na trudną twórczość wiary, jak również niepokój sumienia, które za łaską Boga nie pozwolą nam zatrzymać się jedynie w wymiarach doczesności, ale ukażą nam perspektywę wiecznego życia w Bogu – wyjaśnił abp Depo.

>>> Prymas Polski: wielki jest ten, kto służy

– Śmierć Chrystusa wpisała się nie tylko w historię narodu wybranego, dla którego stała się ona zgorszeniem i skałą upadku, ale również dla wszystkich ludów, języków i narodów, które były i które będą pisały swoją historię – tak jak Piłat – poza Chrystusem i poza prawdą, która jest w Nim – kontynuował metropolita częstochowski.

Król

Zauważył, że umieszczony na krzyżu napis: „To jest Król żydowski” miał być tytułem winy Chrystusa i pokazaniem Jego uzurpacji władzy religijnej i politycznej. – Tymczasem historia świata potwierdza, że tylko w Chrystusie jest tożsamość prawdy, łaski i życia. On nie eksperymentował, nie głosił zasad prób i błędów ani kompromisów. Wobec Piłata wyraźnie zaznaczył: „Tak, jestem Królem, ale królestwo moje nie jest z tego świata. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” – powiedział abp Depo.

Na zakończenie powtórzył za św. Janem Pawłem II: „Proszę was, abyście nigdy nie wzgardzili tą miłością, która objawiła się w krzyżu Chrystusa, a bez której życie ludzkie nie ma korzeni ani sensu”.

Fot. sanjaytirkey/cathopic

Również w sobotę, 19 listopada, odbyła się już po raz 5 Kana Młodych w Częstochowie, która przyciągnęła blisko tysiąc młodych ludzi z całej archidiecezji. Tym razem ewangelizacyjne spotkanie odbyło się w Hali Polonia, pod hasłem „Wstań”.

– Wstań. Młody człowieku, po prostu wstań. Choćby wydawało ci się, że nie masz po co, że nie masz perspektywy… masz życie do stracenia. Całe życie… całe życie przed tobą! Wstań. Bóg z Tobą. To sobie mówię codziennie i kiedy zobaczyłam tematykę Kany Młodych pomyślałam, że muszę tam być. „Talitha kum„- „dziewczynko, mówię ci, wstań”. Aga, wstawaj. I tak się dzieje, bo Pan mnie umacnia – powiedziała „Niedzieli” uczestniczka Kany Młodych Agnieszka z Zawiercia.

„Wstań”

W ramach spotkania młody człowiek z Poznania Tymoteusz Filar wygłosił kerygmat nt. „Wstań”, natomiast ks. Sebastian Picur z archidiecezji krakowskiej wprowadził młodzież w sakrament pokuty i pojednania.

Mszy św. przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

W homilii nawiązał do swoich młodzieńczych lat. – Kiedy na was patrzę przypominam sobie swoją obecność na błoniach jasnogórskich w 1983 r. Wówczas jeden z naszych przedstawicieli skierował do Ojca Świętego przemówienie, które można streścić w następujących słowach: Nie jesteśmy pokoleniem utraconych złudzeń. Dziś pytam siebie i was, co nam z tego zostało.

Arcybiskup podziękował młodzieży za to, że wybrali inny sposób spędzenia sobotniego popołudnia. – Trzeba mieć odwagę opowiedzieć się po stronie Chrystusa. Konsumpcyjny świat was zaprasza, a wy wybraliście dziś to miejsce modlitwy i zawierzenia Bogu swojej przyszłości. Proszę o przemnożenie wiary, nadziei i miłości w was – mówił do młodych abp Depo.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze