Agent FBI: w moich działaniach wspiera mnie Duch Święty

„Uważam się za wiernego katolicka ożywianego Ewangelią mojego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa” – powiedział Marcus Allen, demaskator FBI. Zawieszony dyscyplinarnie w 2022 r. z powodu swoich poglądów, odzyskał po dwóch latach prawo do wykonywania zawodu.

Do FBI dołączył w 2015 roku jako specjalista ds. operacji sztabowych. Już wcześniej w latach 2000-2005 służył w Korpusie Piechoty Morskiej. Od 2001 roku Marcus Allen posiadał poświadczenie bezpieczeństwa „Top Secret”, które jednak zostało zawieszone w marcu 2022. Jak zauważyli prawnicy agenta, powodem zawieszenia miały być m.in. przekonania religijne Allena. Przez urzędników miał być on uznawany za „osobę z urojeniami”, ponieważ modlił się do Ducha Świętego, gdy podejmował decyzje. Inny urzędnik określił go jako „przesadzonego” w odniesieniu do jego opinii na temat religii.

>>> Ulicami Nowego Jorku przeszła procesja z Najświętszym Sakramentem [+WIDEO]

W maju 2024 r. zawarto ugodę, na podstawie której Marcusowi Allenowi przywrócono poświadczenie bezpieczeństwa i zagwarantowano, że FBI wypłaci zaległe wynagrodzenie.

Zobacz także