Fot. AFP PHOTO/flickr.com

Apel Sant’Egidio, Jesuit Refugee Service i Sióstr Boromeuszek o przyjęcie uchodźców z Lesbos

W czasie niedzielnej modlitwy Anioł Pański papież Franciszek powtórzył z mocą, że szukającemu azylu trzeba zapewnić „ludzką i godziwą gościnność”. Wspierając przesłanie papieża, Wspólnota Sant’Egidio, Jesuit Refugee Service i Kongregacja Sióstr św. Karola Boromeusza (boromeuszki) apelują: po pożarze na wyspie Lesbos, który zniszczył obóz i stworzył ogromne trudności dla tych, którzy już i tak żyli w piekle, nic nie powinno być takie, jak wcześniej.

Zdaniem autorów apelu, Unia Europejska, we współpracy z rządem greckim, powinna natychmiast zainterweniować w sprawie przyjęcia i integracji znacznej liczby osób, co zdecydowanie leży w jej zasięgu.

>>> Zbliża się Tydzień Modlitwy za Uchodźców, którzy zginęli w drodze do Europy

Ze szczególną pilnością – podkreślono w apelu – w ciągu najbliższych kilku godzin powinny zostać podjęte ważne decyzje, aby uratować osoby znajdujące się w najtrudniejszej sytuacji, począwszy od chorych, kobiet i dzieci. Tylko uprzywilejowanie drogi dialogu i pokojowych stosunków, umożliwi osiągnięcie rozwiązania leżącego w interesie wszystkich.

Jednak opóźnianie, lub co gorsza, udawanie, że nic się nie stało w oczekiwaniu na to, że wytworzy się nowa i trwała sytuacja niepewności, ze szkodą dla rodzin, które od miesięcy, a niektóre od lat przebywają na wyspie, będzie poważną winą kontynentu, który jest symbolem poszanowania praw człowieka, wstydem w obliczu historii – podkreśla Wspólnota Sant’Egidio.

Cigdem Ucuncu/NARphotos/ABACAPRESS.COM

Trzy organizacje, które wystosowują ten apel, będące od jakiegoś czasu, poprzez różne interwencje, blisko uchodźców przebywających na Lesbos i w całej Grecji, apelują w szczególności o:

– jak najszybsze zakwaterowanie osób, które uciekły po pożarze Morii w niewielkich obiektach, o zapewnionym dostępie do usług;

– zagwarantowanie organizacjom humanitarnym swobodnego dostępu do migrantów, aby wesprzeć ich w najbardziej pilnych potrzebach, w szczególności osoby chore, kobiety i dzieci, osoby starsze;

– jednoczesną decyzję, na poziomie unijnym lub poszczególnych państw europejskich, które same złożą taką propozycję, o koniecznej relokacji nie tylko niepełnoletnich bez opieki, ale także rodzin lub pojedynczych osób obecnych na wyspie, które znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji;

– zmianę modelu przyjęcia na wyspie Lesbos nowych osób przybywających z Turcji, zapewniając im tymczasowe ośrodki przyjęcia, którymi da się zarządzać z poszanowaniem godności ludzkiej, gwarantując każdemu uchodźcy, jakiegokolwiek pochodzenia, prawo do ubiegania się o azyl.

fot. EPA/STRATIS BALASKAS

Trzy organizacje promujące ten apel przypominają jednocześnie, że w lutym 2016 r. zrodziło się doświadczenie korytarzy humanitarnych, uruchomionych również na Lesbos przez samego papieża Franciszka, który 16 kwietnia 2016 r. zabrał ze sobą samolotem pierwsze trzy rodziny.

>>> Członkowie Wspólnoty Sant’Egidio z Polski pomagali uchodźcom na Lesbos

Dzięki interwencji urzędu jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego i Wspólnoty Sant’Egidio udało się dotąd sprowadzić w ten sposób do Włoch 67 uchodźców. Chodzi o drogę, którą trzeba kontynuować i otworzyć w innych europejskich krajach, by ratować innych uchodźców, tworząc sieć współpracy wielu stowarzyszeń, parafii, mieszkańców miast, którzy z wielką hojnością oferują pomoc w przyjęciu.

„Dotychczasowe doświadczenia z korytarzami humanitarnymi w niektórych krajach – jak przypomnieli kardynałowie Krajewski, Hollerich i Czerny w swoim liście do episkopatów Europy z 28 stycznia tego roku – pokazały, że szanse na dobre przyjęcie uchodźców są większe niż się spodziewano”.

Z tego powodu – podkreśla Wspólnota Sant’Egidio – mamy również nadzieję, że europejskie konferencje episkopatów zachęcą swoje rządy do opracowania nowych projektów przyjęcia i integracji, dwóch praktyk, które przynoszą korzyść nie tylko migrantom, ale w odniesieniu do wartości i do przyszłości, przynoszą ją także obywatelom Europy.

***

Wspólnota Sant’Egidio powstała w 1968 r. w Rzymie z inicjatywy Andrei Riccardiego i małej grupki licealistów. Dziś obecna jest w 73 krajach na wszystkich kontynentach. Należy do niej ponad 60 tys. osób. Wspólnota – gdziekolwiek jest – żyje tym samym duchem, opartym na modlitwie i czytaniu Słowa Bożego, przyjaźni z ubogimi i pracy na rzecz pokoju.

Na całym świecie zaangażowana jest na rzecz osób w różny sposób ubogich: bezdomnych, samotnych osób starszych, dzieci ulicy w Afryce i Ameryce Łacińskiej, młodych wzrastających w Szkołach Pokoju, więźniów, migrantów i uchodźców.

Prowadzi m.in. projekt korytarzy humanitarnych, pozwalający na bezpieczne przybycie do Włoch i sprawną integrację uchodźców. Wspólnota w Polsce działa w Warszawie, Poznaniu i Chojnie, a zaprzyjaźnione grupy inspirujące się jej duchowością także w innych miastach.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze