Arcybiskup Seulu o ŚDM 2027: nasze serca są pełne radości
Nasze serca są pełne radości na wiadomość, że młodzież z całego świata przyjedzie do Seulu na wezwanie Ojca Świętego – powiedział w Lizbonie abp Peter Chung Soon-taek po ogłoszeniu przez papieża Franciszka, że następna edycja ŚDM odbędzie się za cztery lata w stolicy Korei Południowej.
Metropolita Seulu przyznał, że katolicy stanowią zaledwie 10 procent mieszkańców Korei Południowej, co oznacza, że kraj ten nadal potrzebuje żarliwej ewangelizacji. Wierzę, że dzięki ŚDM w 2027 roku stanie się bardzo dobrą okazją dla katolików do ożywienia i rozwoju ich duchowej siły, a także dojrzewania w wierze. Chcemy podczas tego ŚDM podzielić się doświadczeniem, że wszyscy jesteśmy synami i córkami tego samego Boga – wyznał hierarcha.
Zwrócił uwagę, że te drugie ŚDM w Azji (po Manili w 1995 roku) zapewne nie zgromadzi milionów młodych katolików. Ale obecnie wielu z nich ma związek z koreańską kulturą, choćby za pośrednictwem muzyki pop i seriali z tego kraju. Myśli on, że wielu będzie pod wrażeniem wspaniałego rozwoju kraju w wielu dziedzinach. Przypomniał ŚDM w Sydney w 2008 roku, gdzie spośród 400 tys. uczestników połowę stanowili młodzi katolicy z zagranicy. Spodziewamy się w Seulu podobnej skali uczestnictwa, może trochę więcej. Miliony to liczba nierealistyczna – zaznaczył arcybiskup tego miasta. Dodał, że chciałby, aby jak najwięcej młodych z państw Azji wzięło udział w ŚDM w 2027 roku.
Ujawnił, że w ciągu minionych trzech lat pandemii liczba młodych katolików chodzących w Korei do kościoła zmniejszyła się. Mamy szczerą nadzieję, że to się zmieni dzięki czteroletnim przygotowaniom do ŚDM i samemu wydarzeniu. Będzie to okazja do rozwoju naszego duszpasterstwa młodzieży. Potwierdzili to towarzyszący hierarsze młodzi: Raphael i Bernardette. Zauważyli oni, że młodzi już powoli wracają do kościoła, w czym pomogły już obecne ŚDM w Lizbonie, gdzie spotkali ludzi z różnych krajów połączonych wiarą w Chrystusa, a jeszcze silniejszym impulsem będzie dla nich uczestnictwo w ŚDM w Seulu.
Abp Chung wyjaśnił, że jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie odbędzie się ŚDM 2027, ani w jakich miejscach. Koreańscy biskupi muszą tę sprawę jeszcze przedyskutować.
Podczas konferencji prasowej w Lizbonie mówiono też o 230-letniej historii Kościoła katolickiego w Korei, którą ewangelizowali w większości nie zagraniczni misjonarze, lecz lokalni ludzie świeccy. Szukali prawdy i gdy ją znaleźli w wierze katolickiej, wprowadzali ją w czyn w codziennym życiu. Zrozumieli, że nie wystarczy, że sami się gromadzą i zaczęli starać się o księży. Społeczeństwo koreańskie było wówczas podzielone na różne klasy, a za sprawą wiary chrześcijańskiej stawało się jednością jako bracia i siostry. Katolicy zapłacili za to prześladowaniami ze strony władz. Mamy teraz wielu kanonizowanych świętych męczenników. A jako że Kościół w Korei był budowany przez świeckich dla świeckich, może stać się inspiracją dla młodych z całego świata, którzy przyjadą w 2027 roku do Seulu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |