Atak terrorystyczny w Arras
Poziom zagrożenia w Belgii na razie nie zostanie podniesiony po ataku we francuskim mieście Arras, ale burmistrz Antwerpii Bart De Wever informuje, że policja w jego mieście jest w „podwyższonym stanie pogotowia”. W Antwerpii żyje społeczność żydowska licząca około 20 tys. osób – podała agencja Belga.
W piątek w liceum w Arras młody Rosjanin pochodzenia czeczeńskiego zamordował nożem nauczyciela, a trzy osoby ranił. Władze Francji odpowiedziały podniesieniem poziomu bezpieczeństwa, obawiając się, że wojna między Izraelem a palestyńskim Hamasem może być przyczyną kolejnych ataków islamistycznych.
„Właśnie wysłałem e-mail do (szefowej MSW Belgii) Annelies Verlinden z prośbą o wsparcie federalne. Jest to możliwe na różne sposoby i omówię z nią tę kwestię, ponieważ uważamy, że będziemy musieli to kontynuować przez długi czas” – powiedział De Wever.
Burmistrz skomentował także wcześniejsze oświadczenie o poparciu dla Izraela, wyjaśniając, że jego poparcie dla państwa żydowskiego i walki z terroryzmem nie oznacza występowania przeciwko Palestyńczykom.
„To najgorszy akt terroru od 11 września (2001 roku) i najgorsza masakra Żydów od czasu Holokaustu” – powiedział De Wever, mając na myśli atak Hamasu na Izrael z 7 października. „Wiadomo przecież przez co przeszła ta społeczność i trzeba być blisko tej społeczności w swoim mieście. W tym momencie trzeba odważyć się mówić to wyraźnie” – zaznaczył.
Burmistrz Antwerpii powiedział, że w przyszłym tygodniu spotka się z delegacją palestyńskich mieszkańców Antwerpii, „aby z nimi porozmawiać i powiedzieć, że nasz wybór przeciwko Hamasowi i terroryzmowi nie jest wyborem przeciwko nim”.
„Potępiam ten atak terrorystyczny z całą stanowczością. Powtarzam wraz z całym Kościołem, że w imię Boga nigdy nie można dopuszczać się przemocy” – napisał w komunikacie bp Olivier Leborgne.
Komunikat został opublikowany po tym, jak w Arras na północy Francji, w godzinach porannych 13 października został zasztyletowany nauczyciel tamtejszego liceum, a kilka innych osób zostało ciężko rannych. Według naocznych świadków sprawca wykrzykiwał: „Allahu akhbar” (Bóg jest wielki), zaś zabity nauczyciel próbował odeprzeć agresora i ochronić uczniów.
W poniedziałek o godz. 14 w całej Francji uczniowie i nauczyciele oddadzą minutą ciszy hołd wszystkim ofiarom ataku na szkoły – poinformował w sobotę minister edukacji Gabriel Attal w dzień po zamordowaniu nauczyciela w Arras na północy kraju przez nożownika powiązanego z radykalnym islamem.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |