Atak zimy w USA: na termometrach nawet -42 stopnie, Teksas ogłasza stan wyjątkowy

Rekordowe mrozy w Stanach Zjednoczonych. W Teksasie, którego mieszkańcy nie przywykli do takiej sytuacji pogodowej, ujemna temperatura i duża pokrywa śniegu uniemożliwiły normalnie funkcjonowanie, wprowadzono stan wyjątkowy i otwarto ogrzewane schroniska.

Zima uderzyła z całą mocą w całe Stany Zjednoczone, nie uchronił się przed nią nawet Teksas, w którym od 1898 r. śnieg odnotowano tylko dwa razy! W poniedziałek spadło tam prawie 30 cm białego puchu. Fala mrozu przetacza się przez całe stany. Według National Weather Service we wschodnim Kolorado i zachodnim Kansas odnotowano temperaturę -42 stopni. Ekstremalna zima pojawiła się też w miejscach, które rzadko doświadczają takich warunków pogodowych, jak na przykład Teksas. Prezydent Joe Biden ogłosił tam stan wyjątkowy i zwrócił się do Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, aby podjęła specjalne wysiłki w celu radzenia sobie z zimową aurą i z jej skutkami. Lokalne władze w północnym i środkowym Teksasie apelowały mieszkańców, aby pozostali w domach.

Podobnej zimy nie widzieli mieszkańcy Grecji. Synoptycy podobne opady śniegu pamiętają sprzed 12 lat… Jak informuje Reuters, śnieżyce doprowadziły do utrudnień komunikacyjnych oraz przerw w dostawie prądu. Wiele osób zostało uwięzionych we własnych domach. Od soboty Grecja znajduje się pod wpływem frontu, który obniżył temperaturę do -20 stopni Celsjusza.

Zobacz także