
EPA/ANTONIO BAT Dostawca: PAP/EPA.
Austria w żałobie – minuta ciszy za ofiary strzelaniny w Grazu. Wśród nich jest Polak [+GALERIA]
Cała Austria zatrzymała się w środę rano. Punktualnie o godz. 10 ludzie w całym kraju uczcili minutą ciszy pamięć ofiar strzelaniny w gimnazjum w Grazu, do której doszło dokładnie dzień wcześniej. Cichemu upamiętnieniu towarzyszyło ogólnokrajowe bicie kościelnych dzwonów – jako widoczny i słyszalny znak żałoby, modlitwy i narodowej solidarności z ofiarami i poszkodowanymi.
Wśród ofiar śmiertelnych strzelaniny w Grazu jest nastolatek z polskim obywatelstwem – poinformowały w środę austriackie dzienniki „Kronen Zeitung” i „Die Presse”. Informację tę potwierdził PAP rzecznik MSZ Paweł Wroński. Rzecznik resortu dyplomacji nie podał jednak żadnych szczegółów np. wieku ofiary strzelaniny. „Potwierdzam. Nie znamy wieku” – przekazał Wroński pytany o informacje austriackich mediów nt. śmierci nastolatka z polskim obywatelstwem.
We wtorkowym ataku w szkole w Grazu zginęło sześć uczennic, trzech uczniów i nauczycielka. Najmłodsza ofiara śmiertelna miała 14 lat. Wszystkie ofiary śmiertelne oprócz nastolatka z polskim obywatelstwem były Austriakami. Sprawca ataku to 21-letni mężczyzna, który po dokonaniu masakry popełnił samobójstwo w szkolnej toalecie. Ofiary ataku znaleziono na różnych piętrach w budynku szkoły i przed nim. Z komunikatów policji wynika, że sprawca działał sam i był uzbrojony w broń długą i krótką, które najprawdopodobniej posiadał legalnie. Wiadomo też, że był uczniem tej szkoły, ale jej nie ukończył.

Zamachowiec, określany przez austriacką prasę jako Artur A., w domu zostawił pożegnalny list, ale nie ujawnił w nim motywu ataku. Według „Kronen Zeitung” zwracał się w nim do swoich rodziców. W jego domu służby znalazły też niedziałającą bombę rurową.
Z ustaleń austriackich mediów wynika, że mężczyzna czuł się prześladowany w szkole. Doniesień tych nie potwierdzają służby. Media austriackie nazywają zamach w Grazu najtragiczniejszą strzelaniną w historii kraju. W Austrii ogłoszono trzydniową żałobę, flagi opuszczono do połowy masztu. Na prośbę władz w środę o godz. 10 zabitych uhonorowano minutą ciszy.
W Wiedniu zabrzmiał „halbpummerin” dzwon pogrzebowy katedry św. Szczepana, a także inne dzwony kościelne w centrum miasta. Przed katedrą św. Szczepana liczne klasy szkolne, które znajdowały się w tym czasie na Placu św. Szczepana, zatrzymały się i milcząc oddały cześć pamięci ofiar – ku zdumieniu kilku turystów, którzy zostali później poinformowani o przyczynie akcji i biciu dzwonów.

W Grazu wszystkie dzwony kościelne rozbrzmiały w tym samym czasie. Wkrótce potem, o godzinie 10.01, dzwony w parafiach w Vorarlbergu również zaczęły bić. „Zjednoczeni w modlitwie, przeżywamy razem to, czego nie możemy przeżyć sami”, podkreślił biskup Feldkirch, Benno Elbs przed wydarzeniem. Dzwony zabrzmiały również w Burgenlandzie, w tym w katedrze św. Marcina w Eisenstadt, a także w kościołach innych stolic austriackich prowincji.
We wtorek w Grazu doszło do najpoważniejszej strzelaniny w historii Austrii. Około godziny 10 rano 21-letni były uczeń wszedł do budynku szkoły średniej Dreierschützengasse (BORG) i otworzył ogień w dwóch salach lekcyjnych. Uzbrojony w pistolet i strzelbę zabił dziesięć osób, w tym ośmiu uczniów i jednego nauczyciela, po czym odebrał sobie życie w toalecie. Co najmniej 12 innych osób zostało rannych, niektóre z nich poważnie. Austriacki rząd określił ten incydent jako „katastrofę narodową” i zarządził trzydniową żałobę narodową.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.

Dostawca: PAP/EPA.
Galeria (9 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |