Bejrut, zdjęcie z sierpnia 2020r., fot. PAP/EPA/NABIL MOUNZER

Bejrut: msza św. w porcie w dokładną rocznicę wybuchu

Punktualnie o godzinie 18:00, czyli dokładnie rok po wybuchu w bejruckim porcie, odbędzie się msza święta w intencji ofiar i poszkodowanych w katastrofie. W jej wyniku zginęły 204 osoby, a ponad 7,5 tys. odniosło obrażenia. Co najmniej 250–300 tys. ludzi straciło swoje domy.

Sytuacja w Libanie jest dramatyczna. 80 proc. mieszkańców tego kraju żyje w nędzy. Brak woli politycznej na zmianę tego trudnego stanu rzeczy sprawia, że szczególnie młodzi ludzie nie widzą nadziei na przyszłość. Wskazuje na to ks. Przemysław Szewczyk, który przed rokiem był świadkiem eksplozji w Bejrucie i od jej momentu wraz ze Stowarzyszeniem „Dom Wschodni – Domus Orientalis” niesie pomoc Libańczykom.

>>> Wspólna modlitwa Łodzi i Bejrutu. W rocznicę wybuchu „Ojcze Nasz” po polsku i arabsku

W rozmowie z Radiem Watykańskim ks. Szewczyk podkreślił, że mieszkańcy Bejrutu mocno przeżywają dzisiejszą rocznicę. Jej centralnym wydarzeniem będzie msza sprawowana w porcie, dokładnie w godzinę eksplozji.

„Ten dzień od samego rana jest zupełnie wyjątkowy. Właściwie wszystko jest pozamykane, nawet małe osiedlowe sklepy. Mieliśmy rano trudność, żeby zrobić podstawowe zakupy. Od godz. 14 zablokowane są wszystkie ulice dojazdowe do centrum, co nie przeszkadza ludziom się gromadzić. Od kilku dni zwołują się w różnych punktach, w zależności od tego jakie środowiska reprezentują, żeby protestować wobec tej dramatycznej sytuacji, która ma miejsce w Libanie, a którą po raz kolejny uwidoczniło to wydarzenie sprzed roku. W porcie na godzinę 18:00, czyli dokładnie w rok po wybuchu, chrześcijan gromadzi na mszy maronicki patriarcha kard. Bechara Boutros Raï. Jest on bardzo ważną postacią w tym kraju. Z jednej strony bardzo radykalnie przywołuje ducha chrześcijańskiego. W tym napięciu, gdzie rodzi się jakiś odruch zemsty, gdzie jest pomysł, by odpłacić za swoje cierpienia, on wzywa do tego, żeby zachować tożsamość i ducha chrześcijańskiego, co dla tych ludzi w obecnych okolicznościach jest szalenie trudne. Z drugiej strony jest to też patriarcha, który nie stroni od zaangażowania w sprawy społeczne. Czasami bardzo mocno domaga się sprawiedliwości, przejrzystości, odnowienia instytucji społecznych i państwowych. Stąd też słowo, które skieruje dzisiaj do Libańczyków będzie niesamowicie ważne“ – powiedział papieskiej rozgłośni polski duchowny.

>>> Bejrut – rok po tragicznym w skutkach wybuchu [ZDJĘCIA]

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze