Kościół w Belgii jest już wycieńczony drakońskimi obostrzeniami sanitarnymi

Belgijscy biskupi apelują o szczególną mobilizację jutro – w Środę Popielcową. Tamtejszy Kościół jest już wycieńczony drakońskimi obostrzeniami sanitarnymi, które od roku dławią życie wspólnot parafialnych.

Od połowy grudnia, po uchyleniu przez Radę Stanu całkowitego zakazu zgromadzeń religijnych, w liturgiach może uczestniczyć maksymalnie 15 osób. Aby wszystkim umożliwić liturgiczne rozpoczęcie Wielkiego Postu biskupi apelują o otwarcie wszystkich świątyń i kaplic, którymi dysponuje Kościół i organizowanie w nich po kilka mszy czy choćby samych tylko nabożeństw z posypaniem głów popiołem. – W ten sposób chcemy to umożliwić jak największej liczbie osób. Ważne jest, abyśmy wszyscy razem mogli zainicjować ten Wielki Post – podkreśla rzecznik prasowy belgijskiego episkopatu ks. Tommy Scholtes SJ.

fot. EPA/Juan Ignacio Roncoroni

O pomyśle na zwiększenie liczby mszy świętych pisaliśmy na naszym portalu już kilka dni temu. Posługujący tam oblaci chcą w ten sposób być blisko wiernych i umożliwić im udział w Eucharystii i dostęp do sakramentów. Wszystko w ramach obostrzeń związanych z pandemią. – Niejednokrotnie mieliśmy kontrole policji – mówił o. Damian Kopytto OMI, koordynator Duszpasterstwa Polonijnego w Belgii.