Fot. PAP/Piotr Nowak

Biały Dom: nie wyślemy wojsk do Ukrainy, bo nie chcemy III wojny światowej

Prezydent Biden od początku jasno mówił, że nie wyśle wojsk do Ukrainy, bo nie chce III wojny światowej – powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Odniósł się w ten sposób w przeddzień spotkania z prezydentem Macronem do sugestii francuskiego przywódcy na temat ewentualnego wysłania żołnierzy.

„W pełni szanujemy prerogatywy prezydenta Macrona i jego prawo do wyrażania swoich poglądów na temat tego, co dzieje się na Ukrainie, oraz w jaki sposób, dlaczego i w jakim stopniu naród francuski będzie wspierał Ukrainę (…) Jednocześnie jako prezydent Stanów Zjednoczonych (Joe Biden) wyraził swój własny pogląd: nie wyślemy żołnierzy (…) Prezydent od początku jasno mówił, że nie szukamy III wojny światowej, wojny z Rosją” – powiedział Kirby, odpowiadając podczas briefingu online na pytanie, co Biden myśli o wypowiedziach prezydenta Macrona na temat możliwości wysłania zachodnich wojsk do Ukrainy.

>>> USA: ustępujący ambasador przy Stolicy Apostolskiej starał się wspierać Ukrainę jako dyplomata i jako katolik

Macron kilkakrotnie w ostatnich miesiącach podtrzymywał, że nie wyklucza wysłania wojsk, argumentując, że odstraszanie Rosji powinno polegać również na tym, by Moskwa nie była pewna tego, co zrobi Zachód.

Zapowiadając sobotnią wizytę Bidena w Pałacu Elizejskim, przedstawiciel Białego Domu podkreślił, że wojna w Ukrainie i długoterminowe wsparcie dla Kijowa będzie głównym tematem rozmów. Przywódcy mają też rozmawiać o współpracy w regionie Indo-Pacyfiku, w tym, by wzmocnić bezpieczeństwo portów i egzekwowanie prawa na wodach regionu.

>>> Zełenski we francuskim parlamencie: Europa przestała być kontynentem pokoju

Pytany o to, co Bidenowi o sytuacji na ukraińskim froncie powiedział w piątek podczas ich spotkania w Paryżu prezydent Wołodymyr Zełenski, Kirby stwierdził, że ukraiński prezydent przekazał „szczerą” ocenę presji, pod jaką są jego wojska w Donbasie. Jednocześnie zaznaczył, że m.in. dzięki dostarczeniu pomocy z USA Ukraińcom udało się powstrzymać rosyjskie natarcie wokół Charkowa.

„Mówię to z dozą pokory, bo przeciwnik zawsze ma tu coś do powiedzenia, ale w tej chwili z pewnością wygląda na to, że (ofensywa pod Charkowem) stanęła” – powiedział.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze