
fot. PAP/Artur Reszko
Białystok: ekumeniczne święcenie pokarmów katolików i prawosławnych w Wielką Sobotę [+GALERIA]
Wspólnie, ekumenicznie katolicy i prawosławni poświęcili w Wielką Sobotę w centrum Białegostoku koszyczki z wielkanocnymi pokarmami. Pobłogosławili je metropolita białostocki abp Józef Guzdek oraz prawosławny arcybiskup białostocko-gdański Jakub.
W tym roku katolicy i prawosławni obchodzą Wielkanoc w tym samym terminie. Zdarza się to raz na kilka lat. Wówczas w Białymstoku organizowane jest ekumeniczne, wspólne święcenie koszyczków z potrawami na świąteczny stół.
W Wielką Sobotę mieszkańcy przynieśli koszyczki z jajkami, wędlinami, pieczywem i ustawili na trzech nakrytych białymi obrusami stołach, które ustawiono na Rynku Kościuszki. Stoły były też udekorowane kolorowymi pisankami. Kolorowe jajka białostoczanie zabrali do swoich domów. Poświęcono też symboliczne kosze z żywnością, które trafiły do katolickiej Caritas i Prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia Eleos.
Metropolita białostocki abp Józef Guzdek podkreślił, że to zmartwychwstały Chrystus gromadzi „w jedno” tych, którzy są rozproszeni, a fenomen świąt buduje wspólnotę. „Wspólnotę z Bogiem i wspólnotę z ludźmi” – powiedział Guzdek. Metropolita dodał, że wspólne święcenie pokarmów w Białymstoku potwierdza, że ludzie chcą być razem, bo wspólnotę gromadzi Chrystus.
>>> Wielka Sobota prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich
Hierarcha wspomniał, że w regionie jest wiele małżeństw mieszanych, a gdy święta są w tym samym czasie, różne wspólnoty razem świętują. „Co nam pozostaje? Pójść tą drogą, budować wspólnoty, wzajemną życzliwość nie tylko od święta, ale na co dzień w miejscach pracy służby; ale żeby nie zabrakło uśmiechu, kiedy się mijamy na ulicy” – dodał Guzdek.
Prawosławny abp Jakub dodał, że święcone w Wielką Sobotę pokarmy, które trafią na wielkanocny stół mają – jak to określił – „spotęgować” radość ze zmartwychwstania. „Radość ze zwycięstwa życia nad śmiercią” – mówił abp Jakub.
„Już dzisiaj życzę wszystkim, aby zmartwychwstały Chrystus dał wszystkim wielką radość i nadzieję na życie wieczne, dał nam pokój tak potrzebny teraz i żeby pomagał nam swoją łaską w przezwyciężaniu wszystkich trudności, które napotykamy w naszym życiu” – powiedział abp Jakub.
Przy okazji święcenia pokarmów władze Białegostoku i województwa podlaskiego oraz duchowni złożyli mieszkańcom świąteczne życzenia.

Zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki powiedział, że mieszkańcy przyszli na poświęcenie pokarmów, bo kierują się w życiu wiarą. Zauważył, że w wielowyznaniowym Białymstoku wspólne święcenie pokarmów to pokazanie, że mieszkańcy potrafią razem przeżywać ten czas.
„To bardzo ważne, że jesteśmy dziś razem, że tworzymy wspólnotę. Jutro zasiądziemy przy stole, który powinien nas wszystkich łączyć” – dodał wojewoda podlaski Jacek Brzozowski. Marszałek Łukasz Prokorym życzył wszystkim, aby nadzieja, która ma swoje źródło w Wielkanocy dawała siłę do życia, pokonywania problemów.
Również ekumeniczny charakter miało święcenie pokarmów na Chorten Arenie, czyli stadionie miejskim w Białymstoku. Święcenie pokarmów również tam jest inicjatywą klubu i kibiców piłkarskich Jagiellonii; zapoczątkowano je w 2010 r. Co roku cieszy się zainteresowaniem nie tylko fanów piłki nożnej, przyjeżdża tam z koszyczkami ze święconką kilkaset osób.
>>> Przewodnik po Triduum: Wielka Sobota
Uroczystość miała miejsce na trybunie Ultra, w czasie meczów zajmowanej przez najbardziej zagorzałych fanów aktualnych mistrzów Polski. Widać było barwy klubowe Jagiellonii, także w zdobieniu koszyczków ze święconką. W święceniu wziął udział m.in. metropolita białostocki Józef Guzdek, kapelani – katolicki i prawosławny – sportowców w regionie oraz przedstawiciele władz SSA Jagiellonia Białystok.
Abp Guzdek przypominał, że w Wielki Czwartek w bazylice archikatedralnej ponad 3 tys. kibiców wzięło udział w mszy św. specjalnie – na ich prośbę – odprawionej wcześniej, by fani piłki nożnej mogli zdążyć na stadion, na mecz Jagiellonii z Betisem Sewilla w Lidze Konferencji.
„Organista powiedział, że nigdy jeszcze w katedrze nie było tak wspaniałego śpiewu, a to było tylko i wyłącznie przećwiczenie głosów przed meczem i kibicowaniem tu, na miejscu” – mówił metropolita. „Myślę, że święcenie pokarmów tu, w tym miejscu, w tej naszej świątyni sportu, to jest takie dopełnienie i potwierdzenie tego, że jesteśmy rodziną” – mówił do kibiców i ich rodzin.










Galeria (10 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |