Biebrzański Park Narodowy odradza się po pożarach
Wiosną tego roku spłonęło 6 tys. hektarów Biebrzańskiego Parku Narodowego. Dziś pracownicy Parku mówią, że są umiarkowanymi optymistami, ale nie chcą kwietniowych wydarzeń nazywać „katastrofą”.
Aktualnie jedyną dość wyraźną pozostałością po pożarze są spalone pnie drzew. Mimo to odwiedzający park turyści często nie są w stanie zauważyć miejsc, w których był pożar. Jak można zauważyć na poniższych zdjęciach, natura ma bowiem duże możliwości regeneracyjne.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |