Bilans sylwestrowej nocy: nie żyje 8 osób, petardy zniszczyły mieszkania
W noc sylwestrową od godziny 20 do 5 rano strażacy wyjeżdżali w Polsce 1001 razy. W pożarze budynku zginęła 1 osoba. Jest też 7 ofiar śmiertelnych innych zagrożeń – przekazał w noworoczną sobotę rzecznik komendanta głównego PSP brygadier Krzysztof Batorski.
Sylwestrowa noc nie upłynęła spokojnie. Strażacy wyjeżdżali na interwencje 1001 razy, z czego 610 razy do pożarów i 245 do miejscowych zdarzeń. W powiecie kozienickim w miejscowości Bąkowiec około godziny 21 doszło do pożaru budynku mieszkalnego. – Niestety jest jedna ofiara śmiertelna – przekazał brygadier Krzysztof Batorski.- W samych pożarach 3 osoby zostały ranne. 7 osób nie żyje w związku z innymi zdarzeniami (chodzi m.in wypadki komunikacyjne), 39 osób potrzebowało pomocy lekarskiej – zaznaczył Batorski.
>>> Pogoda na Nowy Rok. Alerty II stopnia przed roztopami
W Warszawie fajerwerki wywołały pożary w trzech miejscach. Dramatycznego sylwestra mieli właściciele mieszkania na Gocławiu przy ul. Jugosławiańskiej. Na ich balkon wpadła petarda, którą ktoś odpalił na chodniku pod blokiem. Lokal został zniszczony. Właściciel szuka odpowiedzialnych za to zdarzenie. Jak przekazał asp. sztab. Łukasz Płaskociński z warszawskiej Państwowej Straży Pożarnej „na Gocławiu doszło do pożaru balkonu. Taka sama sytuacja miała miejsce na Targówku. Na Białołęce paliła się wiata przed budynkiem oraz zbiornik z gazem do ogrzewania”. – Przyczyny pożarów wyjaśnia policja – dodał.
Zakaz używania pirotechniki?
Mam nadzieję, że podczas kolejnego sylwestra będzie zakaz petard i fajerwerków – mówi szefowa Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt Katarzyna Piekarska. Rewolucyjny projekt ustawy trafił do Sejmu w lipcu ubiegłego roku. Koalicja Obywatelska złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt oraz ustawy o materiałach wybuchowych, wprowadzający zakaz prywatnego używania „wyrobów pirotechnicznych widowiskowych klasy F2 oraz klasy F3”, czyli np. petard hukowych i fajerwerków. Szefowa Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt Katarzyna Piekarska mówiła wtedy, że chodzi o uniknięcie sytuacji, które „narażają zwierzęta na cierpienie, utratę zdrowia lub życia”. Zwracała uwagę, że petardy i fajerwerki straszą zwierzęta przede wszystkim w okolicach sylwestra i wyrażała nadzieję, że przed sylwestrem uda się tę nowelę uchwalić. Jednak tak się nie stało.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |