Fot. KAI

Biskup Krzysztof Włodarczyk został nazwany przez dzieci i młodzież przyjacielem Oazy

Biskup Krzysztof Włodarczyk odwiedził Oazę – Dzieci Bożych, Nowego Życia stopnia podstawowego oraz Nowego Życia stopnia I, które przeżywały tajemnicę ofiarowania Jezusa w świątyni. Łącznie na trzech stopniach Oaz Żywego Kościoła w pierwszym turnusie rekolekcyjnym w Suchej na Pomorzu bierze udział osiemdziesiąt osób.

Podczas rekolekcji Oazy Nowego Życia stopnia podstawowego uczestnicy spotkali się na godzinie słowa Bożego. Ten ważny element formacyjny służy pogłębieniu przeżyć z dnia i stanowi czas refleksji nad tym, jak wdrożyć usłyszane treści w codzienne życie. – Godzina ta wpisuje się w zasadę jedności światła i życia, która leży u podstaw ruchu oazowego. Światło słowa Bożego ma rozjaśnić życiowe mroki i prowadzić uczestników w kierunku przemiany i kształtowania nowego człowieka – powiedział moderator, ks. Albert Grudzka.

>>> Bp Krzysztof Włodarczyk: dojrzałość to mądrość życiowa

Dla Nikodema Balcera to czas, w którym poczuł szczególną bliskość Pana Boga. – Zaskoczyło mnie to, że stanie się to w tak krótkim czasie. Jako wspólnota mamy dużo momentów na rozważanie słowa Bożego oraz odkrywanie znaczenia liturgii. Myślę, że ważnym elementem są spotkania w grupach, bo w małym gronie możemy dzielić się doświadczeniami i rozważać przeżywane treści. Obecność biskupa Krzysztofa pokazuje, że rekolekcje oazowe są czymś ważnym – dodał uczestnik Oazy Nowego Życia stopnia podstawowego.

Fot. Yt/screen/MaskacjuszTV

Z kolei Oaza Dzieci Bożych koncentruje się w tym roku wokół modlitwy Ojcze Nasz i każdego dnia podejmuje trud zrozumienia kolejnego słowa. – Zastanawiamy się nad tym, co znaczy zawołanie „Ojcze”, dlaczego mówimy „nasz”, gdzie mieszka Bóg, jak uświęcić Jego imię, co zrobić, by Jego królestwo było obecne pośród nas, a nade wszystko jak sprawić, by Jego wola działa się w niebie, na ziemi, w naszym życiu – powiedział ks. Michał Borowski, moderator, diecezjalny duszpasterz dzieci, odpowiedzialny również za Eucharystyczny Ruch Młodych,

Oaza Nowego Życia I stopnia na zakończenie dnia przeżywała uroczystą liturgię Eucharystii, która była połączona z liturgią światła. – Celem tego zgromadzenia jest ukazanie najpierw bogatej symboliki światła, które przychodzi do nas w osobie Jezusa. Światła, które przyjmujemy dzięki Duchowi Świętemu. Gdzie jest to możliwe, liturgia ta kończy się procesją ze świecami do źródła, przy którym uczestnicy przeżywają wybór Chrystusa, jako Pana i Zbawiciela – powiedział moderator diecezjalny, ks. Paweł Rybka. – Wejście w relację z Chrystusem to wejście na drogę światła. Z kolei tym, co wprowadza nas w ciemność, jest grzech. On odciąga nas od światła, budzi lęk. Jednak wciąż mamy możliwość powrotu poprzez dar miłosierdzia – powiedział bp Krzysztof Włodarczyk.

>>> Bp Włodarczyk: gdy ktoś ma trudności z Kościołem, trzeba go naprowadzać na Chrystusa

Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie podziękował wszystkim osobom, które czerpią z charyzmatu, jaki pozostawił sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki. – On dał nam konkretny plan, dzięki któremu wiemy, w jaki sposób formować młodzież i dzieci. I wiemy, że to działa. Ja jestem związana z ruchem od dziecka, ponieważ moi rodzice są w Domowym Kościele. Po raz pierwszy byłam na rekolekcjach, mając trzynaście lat. Jestem wdzięczna ruchowi, który odkrył we mnie wiele charyzmatów i talentów. Dzisiaj mogę dzielić się nimi z innymi – powiedziała animatorka Agata Mróz, odpowiedzialna za Diakonię Oaz Rekolekcyjnych i Oazę Dzieci Bożych. – Byłam tutaj w ubiegłym roku, bardzo mi się podobało, stąd jestem znowu. To czas, w którym jeszcze bardziej można zbliżyć się do Pana Boga – podsumowała Marta Turkosz z bydgoskiej parafii św. Marka. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze