fot. PAP/Alena Solomonova

Biskup Odessy: mam nadzieję, że Europa wreszcie się obudzi [+GALERIA]

Rzymskokatolicki biskup Odessy, Stanisław Szyrokoradiuk, wyraził nadzieję na „przebudzenie” Europy w kwestii Ukrainy. W rozmowie z austriacką agencją katolicką Kathpress hierarcha powiedział, że po niedawnym zbliżeniu prezydenta USA Donalda Trumpa z Rosją w sprawie Ukrainy, widzi on możliwość „pozytywnego znaku” ze strony Europy, która „musi się zjednoczyć i zrobić znacznie więcej dla pokoju i pomocy Ukrainie”.

„Przede wszystkim potrzebne są rozsądne działania ze strony Europy”, powiedział biskup. W końcu rozmowy toczące się obecnie na wielu szczeblach dotyczą „nie tylko Ukrainy, ale pokoju na całym świecie”. Zagrożenie musi zostać powstrzymane, ponieważ Rosja nie zatrzyma wojny, „a jeśli Ukraina upadnie, Putin będzie ją kontynuował” – ostrzegł bp Szyrokoradiuk. Trump też o tym wie, ale zachowuje się jak biznesmen, dla którego liczą się tylko jego własne korzyści ekonomiczne. „Inne kraje mają inne perspektywy, dzięki Bogu” – stwierdził biskup Odessy.

Zniszczenia w Odessie po ataku dronów, fot. PAP/Alena Solomonova

Nie ma pokoju bez sprawiedliwości

„Obecnie wiele zależy od stanu obrony wojskowej Ukrainy, ponieważ jeśli Ukraina odniesie sukces, być może USA przyjmą inną politykę” – powiedział biskup. Jednak „czysto umowny pokój”, w którym sprawca ogromnych zniszczeń i cierpień w Ukrainie pozostaje bezkarny, nie wchodzi w grę. „Pokój z Moskwą byłby bezpieczny, stabilny i sprawiedliwy tylko wtedy, gdy Ukraina będzie w stanie się bronić, ponieważ Putin nie rozumie innego języka. Bez sprawiedliwości nie ma pokoju, jest tylko przerwa [w walce]. Agresor musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności, w przeciwnym razie będzie kontynuował wojnę” – stwierdził biskup Odessy.

„Ukraina nadal ma nadzieję i modli się o zwycięstwo, ponieważ Bóg ma moc, aby wszystko uporządkować. Tylko On jest wszechmocny, a nie Trump czy Putin” – powiedział z przekonaniem biskup. Podkreśla to również ukraiński Narodowy Dzień Modlitwy w najbliższy poniedziałek, upamiętniający trzecią rocznicę pełnoskalowej inwazji rosyjskiej 24 lutego 2022 r. „Kościoły chrześcijańskie dokładają wszelkich starań, aby zmobilizować wiernych do wzięcia udziału w licznych nabożeństwach i modlitwach w tym dniu”, poinformował bp Szyrkoradiuk. W samej Odessie w Narodowy Dzień Modlitwy już zaangażowanych jest osiem wyznań.

fot. PAP/Alena Solomonova

W miniony czwartek na Ukrainie odbył się kolejny dzień modlitwy z okazji jedenastej rocznicy protestów na Majdanie w 2014 roku, podczas których doszło do masakry ponad 100 protestujących, którzy zostali zastrzeleni przez snajperów. Kilka tygodni później nastąpiła rosyjska okupacja Krymu i Donbasu. Bp Szyrokoradiuk, który był wówczas biskupem pomocniczym w Kijowie i sam przemawiał na Majdanie, opisał wydarzenia z wiosny 2014 roku jako początek „innej, lepszej historii” Ukrainy. „Ukraina podjęła wtedy właściwą decyzję, opowiadając się za wolnością i niezależnością, drogą do Europy i NATO oraz końcem komunizmu” – podkreślił biskup Odessy.

Galeria (8 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze